Mam następujący problem:
Od jakiegoś czasu zapalała się kontrolka płynu hamulcowego - za każdym razem musiałem uzupełniać. Po którejś nocy spędzonej w garażu zobaczyłem pod samochodem mokrą plamę a po odpaleniu znowu świeciła się w/w kontrolka.
Wczoraj podniosłem auto, wszedłem do kanału i moim oczom ukazała się mokra skrzynia biegów.
Dziś rano po uruchomieniu silnika, pedał sprzęgła wpadł w podłogę i nie ma możliwości wrzucenia żadnego biegu (na wyłączonym silniku nie ma problemu, biegi wchodzą gładko).
Spojrzałem na EPER-a i uważam, że przyczyną może być siłownik sprzęgła (9) lub przewód giętki (8).
http://212.187.114.126:7080/navi?VER...D=1&GUI_LANG=6
Wiem, że do usunięcia usterki muszę zdjąć akumulator i półkę.
Proszę o rady, sugestie czy dobrze kombinuję, czy też przyczyna może leżeć gdzieś indziej. Sprzęgło jest nowe (Valeo, przejechane ok. 10-12 tys. km), wymieniane we wrześniu ubiegłego roku u Pabla.
No i pozostaje pytanie, jak to wszystko potem odpowietrzyć? Czy uda się to zrobić na wyłączonym silniku, bez akumulatora?
Za wszelkie rady z góry dziękuję.