Mam problem z ładowaniem w mojej Alfie. Na wolnych obrotach ma około lekko ponad 12V. Dopiero od 2tys obrotów jest to 14V i więcej. Efekt jest taki, że co dwa tygodnie muszę ładować akumulator bo nie ma już z czego zakręcić rozrusznikiem, tym bardziej teraz gdy w nocy znowu jest spory mróz. Dodatkowo coś rzęzi od od strony rozrządu, jakby łożyska w alternatorze bądź co jest bardziej prawdopodobne rolka prowadząca. Jakie są koszta tej rolki i czy ma ona związek z rozrządem? Trochę przerażają mnie te dźwięki bo rozrząd wymieniałem, jednak tę rolkę odpuściłem. Można z tym jeździć jeśli to wina tej rolki? Jutro spróbuję własnoręcznie wyciągnąć alternator. Jaki jest koszt jego ewentualnej regeneracji i czy np alternator ze 164 będzie pasował do 155, np taki http://moto.allegro.pl/item940127130...lternator.html