No to faktycznie nic jak na 67.000! Pozazdrościć tylko :D Ciekawe ile taka "przyjemność" u mecha kosztuje :cool:
Da radę wyrwać jeszcze zdrowego golfa, choć oczywiście niełatwo... Znajoma pogoniła niedawno ładną sztukę za 1,5k zł.
Xary też są w miarę tanie. Może punto żeby po włosku trochę było :)