Potrzebuje rady w sprawie fotela. Mam już przejechane ponad 200000km, i siedzenie kierowcy zaczyna być coraz mniej stabilne. Otóż problemem jest gibające się oparcie, skrzypienie i najgorsze przy ruszaniu fotel przesuwa się jakby o jeden ząbek do tyłu (przynajmniej ma się takie wrażenie, bo cały czas fotel jest w tej samej pozycji). Tapicerka to inna sprawa to akurat da się naprawić mam nawet pomysł na to, ale bardziej chodzi mi o naprawę stelaża fotela kto zajmuje się takimi sprawami, i czy warto go naprawiać czy lepiej rozejrzeć się za innym fotelem.