Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 20

Temat: TARCZA SPRZĘGŁA

  1. #11
    Administrator Quadrifoglio Verde Avatar Piotriix
    Dołączył
    10 2005
    Mieszka w
    PL
    Auto
    Alfa psuje się w dniu zakupu i ten stan trwa aż do dnia sprzedaży.
    Postów
    7,464

    Domyślnie

    cena ok tylko ze ja do v6 zakladalem

  2. #12
    KUBAS
    Gość

    Domyślnie

    sama tarcza sprzęgła około 100zł docisk około 150zł i łożysko jakieś 50zł ....
    ale mi chodzi właśnie o ta tarcze czy taka tarcza da rade i wytrzyma ciężkie ruszanie i przyspieszanie lub tympodobne wybryki ...(kiedys miałem w ciężaruwce wymieniony cały komplet na nowy i po przejechaniu jakis 100km tarcza strzeliła .... no) dlatego nichcem mieć podobnej sytuacji...

    pozdrawiam

  3. #13
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    04 2006
    Mieszka w
    ES
    Auto
    33 SW
    Postów
    1,390

    Domyślnie

    Cytat Napisał KUBAS
    sama tarcza sprzęgła około 100zł docisk około 150zł i łożysko jakieś 50zł ....
    ale mi chodzi właśnie o ta tarcze czy taka tarcza da rade i wytrzyma ciężkie ruszanie i przyspieszanie lub tympodobne wybryki ...(kiedys miałem w ciężaruwce wymieniony cały komplet na nowy i po przejechaniu jakis 100km tarcza strzeliła .... no) dlatego nichcem mieć podobnej sytuacji...

    pozdrawiam
    Yyy nie bardzo rozumiem... czemu tarcza miala by nie wytrzymac? Przeciez nie ruszasz z ciezka przyczepa, z wysokich biegow, itp. Nie jest to tez naped na 4 kolka, wiec chyba nie dzialaja az tak wielkie sily, by przez 100km zniszczyc sprzeglo. Jesli to jest kwestia zakatowania to pewnie inne specjalnie dluzej by nie wytrzymalo, a jesli kwestia wadliwego towaru to chyba valeo jest jakas gwarancja jakosci?

  4. #14
    bassman
    Gość

    Domyślnie

    Sprzeglo "strzelilo" - znaczy sie spalilo, peklo, czy co?
    Jak peklo to podlega bezdyskusyjnej wymianie na nowe gdyz zostalo nierowno wykonane i musialo miec bicie, jesli sie spalilo a bylo nowe to zostalo zle wyregulowane.
    Co do firmy to nie moge o niej nic powiedziec bo pierwszy raz o niej slysze, ale moge polecic sachs'a z czystym sumieniem.
    Lepiej wydac troche wiecej i potem nie wracac do tej kwestii, jak przy Twojej ciezarowce.

  5. #15
    KUBAS
    Gość

    Domyślnie

    no co do ciężarówki to normalnie podczas jazdy na prostej drodze przy stałej prędkości jeden jakis zgżyt i ...po sprzęgle, rozleciało się w drobny mak
    aaa testowałem ten pomysł JackaK i niewiem , ale auto mi gasło a racxzej jeśli mam sprzęgło rozje... to powinno sie ślizgać , ale niewiem czemu ja mam takie dziwne objawy; podczas jazdy dajmy na to na 4 biegu przy prędkosci około 60 km/h puszczam gaz auto powoli schodzi z obrotów, tak gdzieś koło 1500 obr/min spowrotem dodaje gazu i zaczyna mi szarpac przez chwilke i potem juz normalnie wchodzi na obroty(ale napewno to niejest wina silnika...),
    i dzieje sie właśnie to tak mi sie zdaje ze sprzęgłem a moze to wina docisku :? ???
    bo ja mam zamiar kupić tą tarcze bo jestem pewien z opini kolegów że to tarcza , a moze sie myla i to wina docisku?
    podpowiedzcie cos.
    może ktos sie spotykał z podobnymi objawami w swojej alfie ?
    poradzcie :?

    pozdrawiam

  6. #16
    Emeryt Fachowiec
    Dołączył
    10 2005
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    Giulia 2.0 Turbo 200KM '17
    Postów
    2,169

    Domyślnie

    hehe od tej przepustnicy mojej wszystko mi sie z nia kojarzy
    moze to wlasnie ona? bo u mnie jest cos takiego, ze jak zmieniam bieg na niskich obrotach, dodaje gazu i puszczam sprzeglo to tez mi poszarpie troche i wyglada to tak jakbym biegow nie umial zmieniac a to obroty faluja...

  7. #17
    KUBAS
    Gość

    Domyślnie

    mówisz że to nie wina sprzęgła czy tam docisku ... tylko tej piepszonej przepustnicy???
    ludzie no ja juz głupieje... to moze przez to auto byc mułowate i więcej palić???
    ratujcie :x

    pozdrawiam

  8. #18
    Emeryt Fachowiec
    Dołączył
    10 2005
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    Giulia 2.0 Turbo 200KM '17
    Postów
    2,169

    Domyślnie

    nie mowie, ze tak jest
    chcialem tylko o niej przypomneic - bo nie wiem czy ktos czytajac posty o tym pomyslal. najlepiej niech ktos kto sie zna na mechanice to skomentuje. to ze Ci szarpie to chyba wcale nie musi byc sprzeglo...

    u mnie czyszczenie przepustnicy nie pomoglo, aktualnie organizuje gotowke na kable WN, bo swiece wymienialem, a kabli nie... no i wypadalo by je wymienic. jak nie pomoze to pomysle nad innymi rozwiazanimi

  9. #19
    bassman
    Gość

    Domyślnie

    To nie jest wina sprzegla, raczej cos sie niedobrego dzieje z silnikiem.
    Jakby Ci sie sprzeglo slizgalo to dodajac gazu roslyby obroty silnika a predkosc nie.
    Jesli sie rozsypalo tamto sprzeglo w drobny mak, to musialo byc nieprawidlowo zamocowane albo wadliwe.
    Pozdrowionka.

  10. #20
    KUBAS
    Gość

    Domyślnie

    no raczej wadliwe...
    no wszyscy mówia mi zo to wina albo przepustnicy albo przepływomieża ...noi ta sonda lambda co nie co mi też nie podchodzi... więc powoli tza hyba wziąśc się i to sprawdzać tylko hy...jak? no ale hyba jednak najlepiej oddać do jakiegoś specjalisty, tylko że w tamtym roku tacy spece trzymali moje auto 3 miesiące bo niepotrafili naprawić ,no ale wkońcu im się udało i skasowali mie tysiąc złotych, normalny szok wtedy miałem
    noale nic tza działać

    pozdrawiam

Podobne wątki

  1. Tarcza sprzęgła
    Utworzone przez trzciniak w dziale 156
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 16-10-2014, 21:21
  2. [156] Tarcza sprzęgła
    Utworzone przez nfear w dziale 156
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 26-03-2009, 22:16

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory