No tak mi się wydaje. Sprowadzanie emocji do tego czy auto się psuje/rdzewieje to już podchodzi już pod jakieś kompleksy. No i ta "nuda" była tylko w kontekście 156tki, która faktycznie jest zaprojektowana z nieco większym polotem(wnętrze, pozycja za kółkiem, zawieszenie). Choć ja nadal chyba obie stawiałbym na szczycie AR ever jeśli chodzi o wygląd.