Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Temat: Boxer 1.7 16V - zatarty czop korbowodowy i obrócona panewka.

  1. #1
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    02 2019
    Auto
    156 1.9 JTD 115, 146 1.7 16V
    Postów
    2

    Domyślnie Boxer 1.7 16V - zatarty czop korbowodowy i obrócona panewka.

    Witam serdecznie

    Kilka dni temu miałem nieprzyjemność doświadczyć obrócenia się panewki korbowodowej. Po zdjęciu miski okazało się, że była to panewka 2 cylindra.
    Moje pytanie brzmi co byście doradzili w kwestii naprawy tego wału? Wiem, że wał był azotowany fabrycznie i nie wiem na ile jest możliwe ponowne azotowanie(po szlifie).

    Pozdrawiam

  2. #2
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    05 2012
    Auto
    145 Quadrifoglio '97 z 20VT, GT JTS
    Postów
    50

    Domyślnie

    Ach. Odwieczny dylemat. W którą stronę nie pójdziesz to już nie będzie i tak to samo co fabryka. Najtaniej pewnie będzie kupić drugi wał ale znowu nie wiadomo co kupisz i jeszcze kwestia osiowania czy jak się na to mówi jak się wkłada inny wał do bloku to już robią zakłady zajmujące się obróbką siników. Można tego nie robić i będzie jeździł ale nie wiadomo ile. Idąc w drugą stronę i robiąc szlif to już ja bym robił chyba na wszystkich czopach co podniesie koszta ale nie wiadomo jak zużył się wał na innych panewkach. Nie robiłem nigdy szlifu wału ale chyba też trzeba oddać im blok i korby do pasowania pod nowe grubsze panewki a może być i tak ze ten czop co jest zatarty nie wyda na szlif. Wał bez azotowania też trochę polata jak zapewnisz mu dobre smarowanie i dobry olej ale ile tego też chyba nikt dokładnie nie wie.
    Szkoda mi trochę bo już coraz mniej ludzi kojarzy alfę z boxerem a naprawa silnika po panewce nigdy nie jest tania. Sama robota w warsztacie to pewnie policzą z 2k a obróbka i części to też pewnie coś koło tego w aucie wartym bez urazy dla nikogo wartym +/- 3k.

  3. #3
    Użytkownik Fachowiec Avatar slavol
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Chodzież
    Auto
    Ford
    Postów
    2,191

    Domyślnie

    Cytat Napisał Czapla Zobacz post
    Wał bez azotowania też trochę polata jak zapewnisz mu dobre smarowanie i dobry olej ale ile tego też chyba nikt dokładnie nie wie.
    Jak to nie wie, wie, bardzo krótko. Problem polega na tym że utwardzanie cieplne hartuje stal na grubość pozwalającą zrobić 3 szlify i jeszcze tej utwardzonej warstwy coś zostaje. Azotowanie jednak tworzy tak cienką warstwę że pierwszy szlif kończy się na miękkiej stali i nie pojeździsz. Azotować ponownie oczywiście można ale problemem są fachowe warsztaty i często konieczność prostowania wału (wypacza się podczas azotowania) a to mało kto może i potrafi.
    Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...

  4. #4
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar kasztelan
    Dołączył
    12 2009
    Mieszka w
    stolicy
    Auto
    logiczne że alfa
    Postów
    5,319

    Domyślnie

    Ale się da
    Coraz więcej zakładów robi takie rzeczy i na tyle panują nad technologią że dają na to kwity, obecnie azotowanie nie jest już czarną magią.
    Swego czasu znalazłem firmę w Niemczech która mogła zrobić na zamówienie wał wg wytycznych w serii minimum 10 szt., trzeba by tylko wydębić od makaronów dane techniczne co chyba jest nierealne

  5. #5
    Użytkownik Fachowiec Avatar slavol
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Chodzież
    Auto
    Ford
    Postów
    2,191

    Domyślnie

    Ja i tak bym nie zaryzykował swojej kasy na eksperymenty. Dochodzi jeszcze problem braku nad wymiarowych panewek do silników z azotowanym wałem, potem jakieś dorabiane-kombinowane....
    W jakimś zabytku-klasyku wartym dziesiątki tysięcy - owszem, ale takie hece w "dupowozie? Szkoda życia, czasu, nerwów i pieniędzy.
    Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...

  6. #6
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    02 2019
    Auto
    156 1.9 JTD 115, 146 1.7 16V
    Postów
    2

    Domyślnie

    Dzięki za odzew. Mam jeszcze w ręku wał z 1.7 8V po pierwszym szlifie i się zastanawiam właśnie czy go nie szlifować kolejny raz. Wały ośmiozaworówkach nie były azotowane i obsługiwały moce rzędu 118km, więc bez tego też by ten silnik popracował o ile miałoby się świadomość, że to nie jest fabrycznie nowy wał. Mam dwa wały więc można spróbować to azotować. Dodam jeszcze, że tutaj w momencie zatarcia panewki nałożyło się kilka czynników. Zlany olej był czarny, miał koło roku i zapewne był to jakiś podrzędny olej. Po naprawie nie wiem czy nie zaleję 10W60. Temperatura cieczy chłodzącej to jedno, ale wydaje mi się, że przydałby się stabilniejszy olej w wysokich temperaturach.

Podobne wątki

  1. obrócona panewka 1.8 ts
    Utworzone przez radzik w dziale 156
    Odpowiedzi: 24
    Ostatni post / autor: 30-07-2015, 18:36
  2. Obrócona panewka Wymina silnika .
    Utworzone przez Simens208 w dziale 147
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 10-06-2013, 23:06
  3. Obrócona, przytarta, wyrobiona panewka? 2.0 TS
    Utworzone przez Hoster w dziale 166
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 31-01-2012, 22:36
  4. Obrócona panewka V6 TB
    Utworzone przez Szeldo w dziale 166
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 21-07-2011, 20:16
  5. obrócona panewka 1.8ts
    Utworzone przez lukka w dziale 156
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 29-11-2009, 23:22

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory