Witam
Od tygodnia borykam sie z ciekawym problemem. Gdy uruchamiam auto po nocy wszystko jest ok, ale po około 60 sek. kiedy maleja obroty silnik zaczyna przygasać obroty około 500. nie pomaga nawet dodanie gazu. silnik dławi sie i prycha. Ale kiedy przełącze na gaz wyszstko wraca do normy, silnik pracuje idealnie w każdej temperaturze. Nawet jak jade na gazie i staram sie przełaczyc na benzynę to wtedy też silnik traci moc i zwalnia nie reagujac na pedał gazu. praca na benzynie polepsza sie znacznie jak silnik osiagnie temp. 80 st.C
Jak widac tylko dzieki instalacji gazowej jestem w stanie poruszać się bez problemów
Oto co juz sprawdziłem: ciśnienie w układzie paliwowym, wtryskiwacze i przepływkę. na kts boscha nie było żadnych błedów ale na alfadiag owszem. poniżej screen. Czekam na ciekawe propozycje i uwagi
Link:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2663ad81228ed61a.html