Moja Czerwona Strzała puszcza bąki
Czasami nawiew pompuje mi strasznie śmierdzące zgnilizną powietrze do kabiny, najczęściej dzieje sie to w dwu przypadkach:
- gdy odpalam auto po deszczu/opadach śniegu,
- niezależnie od pogody gdy Alfa się "pobuja" np. przy wdrawywaniu się na krawężnik (ona strasznie tego nie lubi).
Na poczatku myślałem że to filtr kabinowy więc zakupiłem nówkę i wyczyściłem "rynienkę" pod podszybiem dookoła niego (w filtrze był syf a dookoła niego liście). A cholera nadal mi smrodzi....
Dodam że zjawiskao zdarza się rzadko, ale jest denerwujące... więc coś trzeba z tym zrobić.
Czekam na propozycje.
PS. Proszepisać po ludzkiemu + ewentualnie foty, kumaty jestem, ale nie uczony w mechanice