a ja nie
a ja nie
Majkel napisz czy przy rozruchu silnika stukotało coś ala panewki oczywiscie na zimnym silniku
Tak po nocy lub długim postoju. Chwile po rozruchu 3-5 sek i cichło. Dostało ciśnienia oleju.To jest typowe dla panewek gdy sie pojawi luz lub olej jest do dupy.Ale nie jest to wtedy pojedyńczy stuk. Ten który mnie martwi jest zjednej części i "głuchy"ipojawiający się po przekroczeniu temp 80 stopni. Obawiam się że może to być sworzeń tłokowy lub tuleja w główce korbowodu. Zrobi sie to we własnym zakresie ale koszta i tak będą
Czyli moje podejżenie było trafne gdy padają panewki zaczynaja pukac przy rozruchu u mnie tego nie ma ale ten głuchy stukot jest i to pewnie będzie od tłoka lub pompa oleju. Zastanawiam się co zrobisz z wałem korbowym bo kombinowanie z nim to daleko nie pojedziesz . Prawdopodobnie obruciła się panewka (ta z podkładkami) ciśnienie oleju było znikome i przytarło panewki główne a potem porobili te cuda z podkładkami pod panewki ale już wycieło wał
Znalazlem firme która robi panewki pod wymiar...wtedy pomierze sobie każdy czop i bedzie pieknie...Tylko pojawia mi sie problem innej natury...zaczynają mi sie w domu wydatki na remonty. Podejrzewam ze jak naprawie(a napewno tak zrobie, bo nie chce robić zadnego bubla) to bede musial sprzedac zeby chociaz troszke kaski miec na remonty. Zobaczymy. Miejmy nadzieje ze nie, bo chce nia jak najdłużej pojeżdzić....tyle serca i pracy włożonej.
Niestety, jeśli przyczyną stuków nie są źle wyregulowane zawory, napęd pompy oleju ani popychacze to pozostają tylko nieszczęsne panewki. I problem nie leży w samych panewkach (bo nie są ani specjalnie drogie ani trudne w wymianie) ale w tym, że jeśli uda im się porysować wał to koszty rosną astronomicznie - technologia wykonania wału w V6-kach Alfy wyklucza jego szlif, pomimo że na rynku można kupić nadwymiarowe panewki. Są specjaliści preferujący szlifowanie takich wałów i późniejszą operację azotowania jednak praktyka mówi, że nie zawsze to się dobrze kończy. Niewiele droższe a o wiele lepsze w perspektywie dłuższej eksploatacji auta jest kupienie reklimatyzowanego wału (w zestawie z panewkami w jednej cenie) w sieci Fiata, który w praktyce jest nową częścią. Ostatnią deską ratunku jest kupno używanego, nieporysowanego wału, też najlepiej z panewkami, z którymi ostatnio pracował.
Jeszcze raz ustalmy coś , ten stukot nie pochodzi od panewek to jest moja opinja której się będe trzymał . Ja swoją Alfinkę też lada dzień rozbebeszę
Zanim zapadną następne decyzje muszę sprawdzić pompe olejową jak wskazywał .Ipisz z forum siwego. Wykluczam popychacze,bo nie słychać tego stuku w górnych częściach silnika tylko po niżej głowicy i przy rozrządzie, a tam znajduje się pompa oleju.Chciałbym żeby było to.
Czytałeś sąsiedni temat " disel a'la wariator " tam się też coś tłucze i wskazują na pompę wspomagania choc to inny silnik to w naszych jest to też możliwe
Ja wlasnie od tego zaczalem. Zdjąłem paski od pompy wspomagania i od klimatyzacji, ale dalej miałem to samo.