Stary już ten temat, ale problem w alfach nie zniknie ;p@Jacek-siwy --- warczenie (trrrrr/wrrrrr) w twoim pojeździe przypomina mi moje gdy przystawię ucho do silnika. Jestem teraz na etapie wymiany uszczelniaczy, ale również mnie też jak każdego alfiarza zastanawia stan wariatora. Jako że mam 2 głowicę ( niestety, ale praktycznie całą po remoncie- niestety, bo zamiast ją założyć do alfy to niepotrzebnie robię starą...ehh ;/ ). Miałem w planie z powodu tego tyrkotania przekładać wariator z "drugiej" głowicy, ale okazało się po weryfikacji głowicy w aucie, że mam zajechane WSZYSTKIE hydropopychacze - nie odbijają, są unieruchomione. Ale za to mam jeszcze jeden komplet hydropopychaczy w stanie świetnym w drugiej głowicy tzn. miałem, bo już siedzą w aucie Pozdro