Spostrzeżenia po wymianie wariatora. Zrobiłem 1000km i ku mojemu zdziwieniu spalanie dość mocno spadło. Wcześniej ciężko było osiągnąć wynik poniżej 10l/100km a teraz wychodzi 8,5-9l.
Spostrzeżenia po wymianie wariatora. Zrobiłem 1000km i ku mojemu zdziwieniu spalanie dość mocno spadło. Wcześniej ciężko było osiągnąć wynik poniżej 10l/100km a teraz wychodzi 8,5-9l.
tylko blokada uniemozliwia obrot walka,wiec sila przylorzona na koncu walka w celu odkrecenia wariatora dziala wlasnie na poprzez zablokowana krzywke na blokade.serwisy wyjmuja walek do wymiany.a i jeszcze zabezpiecza sie przed odkreceniem klejem do gwintow.Napisał 75andrew155
Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.
Czy przy wymianie wariatora trzeba wymieniac pasek i napinacze :?: Czy mozna montowac taki jaki sie ma tzn taki ktory sie jeszcze nadaje do montazu :?: :wink:
Il cuore ha sempre ragione.
Senza cuore saremmo solo macchina...
jesli rorząd nie ma powyzej 15tys mozesz zalozyc uzywany ale jesli ma juz wiecej bądz nie wiesz ile ma przejechane trzeba nowe czesci kupic...
na oko to raczej nie poznasz ile ma pasek najechane
http://allegro.pl/item315939456__now...lfa_romeo.html
przypuszczam ze bedzie pasowal do mojego ts 1,4 2000 rocznik, ale chcialbym sie upewnic :wink:
Jest Fiat Tipo SW Lounge 1.4 t-jet
Była 166 FL 2.4 JTD R5 10v Black Metallescente
Była 145 1.4 TS Edizione Sportiva
Będzie pasował, sam u nich kupowałem :mrgreen:
http://allegro.pl/item329354780_wari..._naprawa_.html
opcja dal oszczędnych :wink:
ze wzgledu że temat wariatora ciagle powraca temat został przyklejony a więc proszę o pisanie swoich problemów z nim związanych i wątpliwosci jakie macie w tym wątku!!!!!
wskazane jest równiez pisanie postow na temat..
Ty chyba miałes go słabo przykręcoenego. U mnie nie dało sie w ten sposób odkręcić bo szybciej wyrwało by szpilki.Problemy były też w imadle.Dwóch chłopa ciągneło wielką żabą hydrauliczną modląc się by wałek nie pękł :mrgreen:Napisał MariuszR1
martwi mnie to że przy zmianie wariata trzeba zmieniac caly rozdząd a nawet gdzieś na jakiejs mądrej stronce wyczytałem ze olej?! bo niby lepkość oleju tez ma jakis wplywa na wariata, czy na lekko klekoczacym wariacie mozna jeszcze jezdzic? nie sypnie mi sie nic wiecej? bo jak wiadomo rozdzad i wariat to okolo 700-800 zł jesli sie to naprawia samemu a co dopiero u mechanika he