Witam wszystkich.Pojechalem dzis do mechanika zeby postawil diagnoze odnosnie silnika. Okazalo sie ze facet zna sie na bokserach i stewierdzil ze musze wymienic pierscienie, zawory, uszzczelniacze....i wszystko to co bedzie potrzeba jesli rozlozy silnik. Moze ktos z was kolegow robil taki remont? chcialbym sie zorietowac ile meczanik powinien wziac za taka ukladanke. oraz ile kosztuje te wszystkie drobiazgi. Chcilbym tez wiedziac ile mam uzbierac, bo umowilismy sie po swietach. Facet powiedzial za za robocizne wezmie 500. No i czesci doo tego zmieszcze sie w 1000?