Znaczy się, jeśli chcę przestrzec przed tym, co może się wydarzyć w wiekowym aucie, to źle mam rozumieć ???
Pechowiec czy nie, miałem świadomość tego co robię i przyjąłem na klatę, bo trudno, stało się ,mam 3.0 .
Postawienie silnika na nowo wciągnęło ponad 6000 pln nie licząc robocizny. Ja więcej nie będę katował Vki po torze bo IMHO nie nadaje się do tego. Dlaczego, to już było napisane wcześniej. Szukam TSa, wszystko jedno jakiego, i wtedy będę męczył.