Witam
Jak w tytule, poszukuję kogoś dobrze znającego się na silnikach typu boxer kto za niewielką opłatą zerknął by fachowym okiem na moją belle. Mam alfe 146 z boxerem 1.6. Jeśli nie ma nikogo kto byłby chętny spojrzeć pod jej maskę to może znacie jakiś warsztat z okolic Będzina, Sosnowca, Czeladzi, Siemianowic .... w którym robiliście boksera i jesteście zadowoleni z jego usług. Ja oddawałem moją alfę chyba do czterech czy pięciu mechaników i na dobrą sprawę to g.... zrobili i znają się na tym tyle co i ja (czyli nic )
Problem z moją bellą jest taki że z tego co mi się wydaje to mam rąbnięte w niej kilka rzeczy i teraz nie jestem za bardzo w stanie dojść co jest przyczyną a co skutkiem kiepskiej pracy silnika.
Objawy są takie:
- brak mocy na pb i lpg - trzeba kręcić powyżej 3000 obr/min żeby w ogóle chciała jechać (na lpg jest lepiej ale szału niema),
- jak zdejmę nogę z gazu to strzela mi do układu wydechowego,
- szaleje mi wskaźnik temperatury silnika (w tym temacie to już jest chyba grubo namieszane ),
- coś ostatnio nie chce mi się włączyć wentylator układu chłodzenia,
- nie wiem czy nie mam gdzieś jakiegoś zwarcia bo coś ostatnio często muszę ładować akumulator (elektryk upiera się że ładowanie jest ok)
- brak podciśnienia w układzie
- jak silnik się rozgrzeje to nie mogę odpalić auta (rozrusznik jest po generalnej regeneracji), na zimnym od strzału ale jak jest ciepły to kaplica,
- .....
i jeszcze kilka drobnostek
Wiem że na większość tych tematów znajdę odpowiedź na tym forum, jednak wolał bym się spotkać z kimś kto ma w tym temacie doświadczenie i może mi pomóc.
Będę wdzięczny za odpowiedź