Własnie nie mogę zdjąc tylnego zderzaka, stanąłem na jednej śrubie dolnej z lewej strony (omknięty łeb) próbowałem piłką przeciąć, ale na leżąco to nie robota... musze poczekać na wolny podnośnik.
Własnie nie mogę zdjąc tylnego zderzaka, stanąłem na jednej śrubie dolnej z lewej strony (omknięty łeb) próbowałem piłką przeciąć, ale na leżąco to nie robota... musze poczekać na wolny podnośnik.
A myślałem, że to moja 155 jest pordzewiała ale skończyło się na wymianie prawego nadkola pod drzwiami i regeneracji nadkola wewnętrznego. Oczywiście cały środek już wyjęty do prania, czeka na cieplejsze dni w piwnicy.
Na szczęście kupiłem drugą na części.
Będe musiał kupić arkusze blachy i wyciac to pordzewiale nadkole i cos dorobić, ale tak szczerze mówiąc myślałem że będzie gorzej typu ruda na 50% podłogi, jest kilka dziur i zeżarte nadkole. nudził się nie będe jak będe robił podłoge
Kamil mały problem i ty odpuszczasz? Brzeszczo i dajesz 20 min i po robocie , facet z Ciebie czy Ci** ?
dasz sobie rade
Po ściągnięciu błotnika będzie trzeba odwzorować kształt blachy i wyciac to co jest skorodowane i wspawać po prostu świeżą blachę i porządnie zabezpieczyć
łeee widzę że auto do odratowania i "tragiedii" nie ma szkoda że nie robiłem zdjęć jak reanimowałem fiata tempre tam to podłoga to była rzeźba ;p
ale i tak szacun bo połowa polaczków już by ją oddała na złom i wyzywała by jaka alfa to jest gówno itp, tylko vw i wgl.
Będę odwiedzał tego posta i sprawdzał jak idą prace Pamiętaj żeby dobrze zakonserwować spawy bo spaw niestety najszybciej rdzewieje ;p