Termostat. podczas jazdy temperatura spada

[Lenix]

Witam, opisze szybko sprawe
Dzisiaj 6:00 trasa Koszalin- Szczecinek ( okolo 75 km) temp od 1 do -2 stopni C.
a teraz problem, przy normalnej jezdzie(od 55 do max 110 km/h)wskazowka od temperatury lezy na 50 stopniach, nawet nie drgnie, lec gdy ato wbite na luz, bez roznicy czy w trasie przy 110 czy na swiatlach, temperatura rosnie do okolo 75-85 stopni i gdy zaczynam jazde ponownie gdy nabije temp. to znowu spada do 50. Czy to termostat bedzie do wymiany ?


ps. wczesniej jak bylo cieplej bylo to samo.

[largo]

Termostat do wymiany, bo się zacina.

[olaf]

Ja kolega largo napisał,na bank do wymiany ja kiedyś miałem podobnie.

[mojamama]

podepne się,

mialem tak samo jak kolega z termostatem; tydzien temu wymienilem na nowy i było wszystko ok - temp zawsze 90st bez wahan juz po kilku km i ciepło w środku. Dzis wracam z pracy a tu niespodzianka: najpierw przestało dzialac zupełnie ogrzewanie; temp zaczela skakac 70-90 stopni, a jak juz dojeżdzalem do domu to ku mojemu zdziwieniu doszla do 100. Zwolnilem; ogrzewanie na max(choc nic nie odbierało bo mróz leciał), spadla temp do 90 ale musialem uważa. Słyszalem jak wentylator chodził na najwyzszych obrotach, ale jak wysiadlem juz pod domem i sprawdzilem czy na pewno chłodnica jest gorąca to sie okazało ze zimna. Wygląda jak by termostat wogole nie puszczał ani na mały ani na duzy obieg;/

[kamil8746]

Moze wystarczy odpowietrzyć układ.

[szym_sco]

Mam podobnie. Temperatura nie przekracza 70st. I teraz pytanie - czy przez to, że silnik jest niedogrzany pali więcej? Bo wg mnie na logikę to przez to mi teraz pali astronomiczne ilości ropy.

[ar.192]

Mam podobnie. Temperatura nie przekracza 70st. I teraz pytanie - czy przez to, że silnik jest niedogrzany pali więcej? Bo wg mnie na logikę to przez to mi teraz pali astronomiczne ilości ropy.

mozliwe, ale 'astronomiczne' ilosci ropy to pali pierwsze 3,4 minuty (do 5km) a pozniej spalanie wraz ze wzrostem temperatury powinno systematycznie spadac ale wydaje mi sie, ze po osiagnieciu 70stopni juz nie powinien tak astronomicznie duzo palic... u mnie w 1.6ts tez wystapil problem z termostatem(jutro wymieniam) i podobnie jak u Ciebie temperatura oscyluje w granicach 70stopni ale jakiegos znacznie wiekszego spalania nie widze. ale to jest TS wiec JTD moze inaczej obchodzi sie z paliwkiem pozdrawiam

[szym_sco]

No słuchaj, zalałem za 100zł(gdy wlewałem była juz rezerwa) i przejechałem ok. 60km i znów jest rezerwa. Gdy podczas jazdy patrzyłem na wskazówkę to opadała w oczach!

[largo]

To raczej masz wyciek, bo 30l diesla/100 km to chyba tylko phaeton może spalić. Ewentualnie uszkodzony pływak i błędne wskazania poziomu ropy w baku. Co nie zmienia faktu, że termostat też masz do wymiany.

[bocian]

No słuchaj, zalałem za 100zł(gdy wlewałem była juz rezerwa) i przejechałem ok. 60km i znów jest rezerwa. Gdy podczas jazdy patrzyłem na wskazówkę to opadała w oczach!

była rezerwa - policzmy że było ok 6L
zalałeś za 100zł - policzmy ok 19L
czyli miałeś w sumie ok 25L
przejechałeś 60km i rezerwa ( policzmy nawet że odpaliła przy 8L w baku )
czyli na 60km zeszło 17L ???
termostat to tu na pewno winny nie jest tego wyniku