Nowe, nie to samo jak wybija i sprasuja. . Chyba ze koszty gonia koszty to tuleje
Wyklepane z dalekiej Galaktyki :-)
Nowe, nie to samo jak wybija i sprasuja. . Chyba ze koszty gonia koszty to tuleje
Wyklepane z dalekiej Galaktyki :-)
Tuleje można kupić po 20 zł w sumie 40 zł na stronę plus wymiana a nowy wahacz około 200 zł gdyby coś stukalo wiadomo ze warto wymienić juz cały. A czy gumy stabilizatora mogą tak skrzypiec czy maja inny zakres pracy i jedynie co mogą to stukac ?
Jedzi na stacje diagnostyczna daj gosciowi na fajki piwo, niech cie wytrzepie. U mnie gorne nowe wachacze skrzypia przy wiekszym docisnieciu ich do gleby. Dolne wachacze mam do wymiany stukaja mi te tuleje przy wiekszych dziurach, i czuc ze auto jak by plywalo bo maja luz przy wiekszych predkosciach, jest to zima niebezpieczne zwlaszcza. Bd wymienial teraz wymieniac. Mowie trzepaki wszystko pokaza czy tuleje czy lacznik stabilizatora. Bo tak na podnosniku mozna sobie sprawdzic tylko stan podlogi :-)
Wyklepane z dalekiej Galaktyki :-)
chodzi o to ze byłem na stacji diagnostycznej koles twierdzi ze nie ma zadnych luzów itp. a chrobotanie slychac przy wiekszych hopkach jak auto mocniej sie docisnie, posmarowalem dzisiaj smarem te tuleje z obu stron i wstrzyknąłem strzykawką troszke oleju jesli przestanie chrobotac to mam cie, a jak nie to bede szukał dalej ale pewnie skonczy sie na wymianie calego wahacza lewego i prawego bo obydwa skrzypia(chrobotaja)
Mialem identyczny problem, tez niby zadnych luzow a skrzypialo jak stara szafa po lewej stronie. Jest na.forum moj temat z filmem jak skrzypi wymiana dolnego wahacza zalatwila sprawe, jak narazie przejechane jakies 6k km bez skrzypienia.
witam
Jak któryś z kolegów pisał, skrzypi jak stary tapczan,
ponieważ skrzypi na postoju przy kręceniu kierownicą, to jest sworzeń wahacza dolnego,
po wymianie wahacza -cicho
sworzeń zatarty na amen.