Hej,
z prawej strony auta, tak od strony rozrządu gdzieś boczkiem kapie mi paliwo. Już od dłuższego czasu czułem diesla w kabinie (szczególnie przy postojach). Dzisiaj wjechałem przodem do mojego podziemnego garażu, zostawiłem uruchomiony silnik, wlazłem do kanału i załamałem ręce. Na zewnętrznej stronie miski olejowej (bardziej tak od prawej strony) kropelki cieczy lekko przezroczystej, dotykam wącham oczywiście było to paliwo. Pytanie do Was czy jest jakaś typowa usterka, typowe miejsce dla tych silników, które powoduje ten wyciek? Wyciek moim zdaniem nasila się na postoju, nie czuje aby w trakcie jazdy do kabiny docierał zapach. Auto zapala bez najmniejszego problemu. Nie znam się na mechanice i nie wiem gdzie idą te wężyki ale jeden z mechaników powiedział mi, że skoro odpala bez problemu to może być na powrocie gdzieś wyciek. Jakieś sugestie?
Postaram się wejść na kanał jeszcze raz i porobię jakieś zdjęcia albo film.