Wszystko w mojej 147 działa na tip top, ale jest jeden mankament, który nie ma bezpośredniego wpływu na jazdę, jednak jest irytujący i z pewnością będzie wymagał w niedalekiej przyszłości naprawy. Otóż po odpaleniu i na kilkanaście minut po nim, sprężarka klimatyzacji wydaje przy pasku klekoczący odgłos (wtedy z zewnątrz samochód z pod maski wydaje dźwięk trochę jak diesel ). Sprawdzałem, nie ma tam luzów, klima działa w porządku, podejrzewam więc zużyte łożyska, choć nie jestem super biegły w mechanice, więc może być inna przyczyna tego stanu rzeczy. Więc jakie były by Wasze sugestie i czy jest się czego bać?