Ja mam podobny problem, tylko u mnie czasem kontrolka poduszek świeci czasem nie. To też może być problem z kostkami?
Ja mam podobny problem, tylko u mnie czasem kontrolka poduszek świeci czasem nie. To też może być problem z kostkami?
Może.
Jeśli masz kabel, to podepnij, i odczytaj, która poducha świeci.
Jeśli kurtyny - to znany i częsty błąd - trzeba poprawić kostkę w bagażniku - dojście przez lufcik do odkręcania świateł;
Jeśli boczna-fotela - to może nie kontaktować kostka pod fotelem.
W sumie, to nawet jak nie masz możliwości podpięcia do komputera, to możesz poprawić te kostki (dostęp jest na prawdę prosty), i sprawdzić. Błędy od niekontaktujących poduszek nie zostają na desce. Więc od razu będziesz widział, czy pomogło, czy nie.
U mnie przyczyną była właśnie ta kostka pod przednim fotelem podczas odsuwania lubi się rozłączyć
i dlatego pod siedzeniem jest specjalny plastikowy trzymacz na kable odpinany, przez co można go przekręcić, w celu lepszego dostępu.
Ps. Dodatkowo jest jeszcze możesz mieć kostki od ogrzewania siedzeń, oraz (fotel kierowcy) - od czujnika zapiętych pasów (najmniejsza kostka).
Dzięki, po dopinałem wszystkie kostki i na razie Zobaczymy co będzie, dziękuję wszystkim za porady
Z tego co wiem (a sprawdzałem w dostępnych opcjach w sprzedaży), to każda alfa 147 posiada w standardzie 6 poduszek (2 czołowe, 2 boczne (fotele) i 2 kurtyny (na całą długość samochodu).
Nie było możliwości zakupu z większą/mniejszą ilością poduch.
Też miałem problem z poduszkami w Alfie mojej żonki. Otóz średnio co jakieś 3-4 miesiące zaplała się kontrolka - w takiej sytuacji jeździłem skasować błędy do najbliższego ASO, albo do mojego mechanika - kasowali, poprawiali styki i na tym sie kończyło. Jednak gdy temat wrócił ponownie to w ASO doradzili mi zlikwidowanie wtyczek pod fotelami (one generowały najczęsciej błąd) połaczyli kable "na stałe" - do dziś ma spokój.
błędów niekontaktującej poduszki nie trzeba kasować. Po prawidłowym podpięciu - błąd znika
A jeśli chodzi o patent na wtyczki, to wystarczy je czymś skleić (taśma/izolacja), albo jakimś drucikiem/gumką spiąć, żeby się nie rozłączały.
- - - Updated - - -
O podpięciu "na krótko" sobie przypomnisz, jak będziesz musiał wyciągnąć fotel chociaż faktycznie można tak zrobić i mieć spokój (fotela w sumie nie wyjmuje się co miesiąc, żeby to był problem... ).
Przecież nie trzeba spinać na krótko lutując Można założyć konkretne wsuwki po wyrzuceniu standardowych kostek
Można też "przyłapać" na klej, zaznaczam "przyłapać" nie zakleić na maxa
U mnie nie zniknął Potrzebna była ingerencja FES. Może w 156 jest inaczej