Witam
Wczoraj podczas ruszania ze skrzyżowania standardowo wrzuciłem jedynkę, samochód w dość dziwny sposób zaczął "żabkować" i nagle padła skrzynia biegów. Tzn mogę gałką ruszać na różne strony bez żadnego oporu. Chodzi jak na maśle. Tym samym nie mogę wrzucić właściwie żadnego biegu. Czy ktoś wie co mogło sie stać i co najważniejsze ile może kosztować naprawa? ;(