A używałeś do tego ściągacza do sworzni?
A używałeś do tego ściągacza do sworzni?
No właśnie nie miałem na stanie. Od strony kierowcy poszło bez problemu a z drugiej strony był tak zapieczony, próbowałem wszystkiego, mkotyki przecinaki i nic. W desperacji i zdenerwowaniu odcialem szlifierka wahacz od sworznia i teraz żałuję bo jest jeszcze większy problem jak się z tym teraz uporać. Jakiś pomysł koledzy?
Niepotrzebnie odcinałeś wahacz. Teraz to chyba tylko zostaje prasa, ale do tego trzeba zdemontować całą zwrotnicę i udać się do jakiegoś warsztatu.
No to słabo a przewiercenie? Da radę?
- - - Updated - - -
A nakręcenie, z 2 nakrętek żeby nie rozplaszczyc śruby i wybijać młotkiem?
Wybijanie młotkiem (uderzanie w sworzeń od spodu z nakrętkami, czy bez) nic nie da. Takie rzeczy robi się na 2 młotki i bije się z boku. Najlepiej robić to w 2 osoby. Napiąć sworzeń ściągaczem, jedna osoba trzyma ciężki młotek dostawiając go do boku zwrotnicy, a druga drugim młotkiem bije w zwrotnicę z przeciwnej strony. Uderza się w zwrotnicę, a nie w sworzeń. Jeżeli to nic nie da to tylko prasa, bo wiercenie raczej odpada. Nie wiem jak chciałbyś ręczną wiertarką wywiercić precyzyjnie twardy sworzeń.
Można też próbować konkretnym ściągaczem, bo te z castoramy to takie cienkie trochę.
Ostatnio edytowane przez SG0240 ; 15-05-2019 o 12:27
Udało się pożyczonym ściągaczem do sworzni. Przestrzegam, przed głupota jako jaką ja zrobiłem. Zakupcie ściągacz do sworzni, to trwało i mnie 15 sekund. Na pewno następnym razem będę wymieniał Wahacze z sworzniem do pomocy. Oczywiście śrubę przechodząc przez tuleje zamieniłem, więc następnym razem będzie dużo szybciej. Pytanie odnoście dokręcania śrub. Ja zrobiłem to na stojącym aucie. Czy to jest wymagalne, żeby nie porozrywalo gum? Pytam z ciekawości.
Górne wahacze nie mają znaczenia pozycji skręcania
Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
::::::: I am IN LOVE with trance! ::::::: Moja włoszka :::::::
Dolne nie mają,górne tak,auto musi być opuszczone
Czemu wiem....bo człowiek uczy się na błędach i po 5000km wyrzuca nowe wahacze
A,przepraszam, dolny wahasz do sanek i sworzeń na podniesionym aucie a widły amorka do tulei w wahczu na opuszczonym aucie.
Ostatnio edytowane przez kabanow ; 17-05-2019 o 18:42
::::::: I am IN LOVE with trance! ::::::: Moja włoszka :::::::
Koledze kabanow coś się - delikatnie mówiąc - pomyliło.
Dla tulei górnego wahacza nie ma znaczenia czy samochód jest podniesiony, czy stoi na kołach - można dokręcać jak się chce.
Dla dolnego wahacza śrubę mocująca widły amortyzatora dokręcamy na opuszczonym samochodzie.
I to tyle co trzeba wiedzieć w tym temacie.