Strona 3 z 10 PierwszyPierwszy 12345678910 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 95

Temat: Blondynka u blacharza kontra zgniła podłoga :/

  1. #21
    Użytkownik Świeżak Avatar Alfa Romeo 147
    Dołączył
    07 2016
    Mieszka w
    zagłębie
    Auto
    Alfa Romeo 147 TI
    Postów
    62

    Domyślnie

    Cytat Napisał zieloo007 Zobacz post
    Najłatwiej mówi się sprzedać... Kwestia nastawienia ale i sentymentu. Jak masz kasę, kupuj 3 letnie auto. Będzie bez rdzy. Jak nie masz kasy to gorzej, jak nie masz kasy na zrobienie podłogi, to chodź pieszo. Jak czujesz sentyment, to temat prosty a i kasa się znajdzie. Zrób db a będziesz miała spokój na lata. Ale dobrze i solidnie z konserwacją.
    Jak już coś robię, to na pewno solidnie i z konserwacją - prawdziwa konserwacją.
    Dzisiaj byłam na spocie alfy i kazdy na cos narzeka więc lepiej mi, ze nie jestem sama z moja podłogą
    I nie sprzedam!
    No way !

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał opozycjonista Zobacz post
    wydatki na samochód przez jednych są rozpatrywane jako racjonalne/nieracjonalne albo opłacalne/nieopłacalne
    są też inni - dla których cena ani opłacalność nie jest sprawą pierwszoplanową - ile razy słyszałem że "za drogo", "nie opłaca się"
    - otóż nie za drogo i mi się opłaca -bo sprawia że jestem zadowolony jak kupuję ntą parę trampek na końcu świata też nie zastanawiam się
    nad opłacalnością - także rób swoją podłogę i głowa do góry

    a pana partacza po zamordowaniu wymaluj tym jego mazidłem antykorozyjnym - nie zardzewieje i zostanie jako ostrzeżenie dla innych mistrzów
    Oczywiście, że zrobię ta podłogę
    W poniedziałek ide do szefa po podwyżke
    Wie czym jeżdze wiec na pewno się zgodzi

    Obdzwoniłam dziś wiele warsztatów blacharskich. Słyszałam wiele ciekawych rzeczy. Jedni nie zrobią, bo to dużo czasu, bo dłubanina, bo nieopłacalne.
    Inni nie mają wolnych miejsc - co podobno jest dobrym znakiem więc wcisnęłam się tam na oględziny, na chama
    Czytam opinie, słucham znajomych. Wszelkie rady są mi bardzo cenne
    Wykonałam telefon do włoskiego ASO - ale zamordowali mnie ceną

    Masz rację, może się nie opłaca, może nie warto i inne pierdo$%^ia
    Ale ja ją uratuję, bo jak wsiadłam dziś w nią po zrobieniu zawieszenia i wymianie półosi, to czułam, że to jest mój samochód

  2. #22
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Doblo
    Dołączył
    10 2015
    Mieszka w
    Szczecin
    Auto
    Giulietta QV - 156FL 2.5 V6
    Postów
    488

    Domyślnie

    Ależ dziewczyna broni swojej afeczki :-) :-)
    You can't be a true petrolhead until you've owned an Alfa Romeo

  3. #23
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    AR GT JTS 2004
    Postów
    1,607

    Domyślnie

    A co zamierzasz mu zrobić? I ile zapłaciłaś – adekwatnie do jakości usługi? Co powiedział?

    Nie wydaje mi się, aby ilość pozostawionych pieniędzy miała bezpośredni wpływ na jakość jakiejkolwiek usługi. Bywa to różnie. I raczej małe szanse, że ktoś uwzględni czyjeś zadowolenie. I nie zawsze niestety się da. A z tym zrób to sam, to też różnie bywa… czasem samemu jest do bani.

    Chociaż coraz częściej i jak czytam coś takiego, zaczynam myśleć, że do samochodów nie można podchodzić z sentymentem, bo małe są szanse, że wykonujący usługę, ktokolwiek uszanuje ten sentyment. Pytanie – robimy na sprzedaż, czy dla siebie, niestety jest smutnym faktem. A informacja – nie opłaca się … jest też dość powszechna. Skoro się nie opłaca, nie opłaca się także posiadać umiejętności i wiedzy, aby porządnie wykonać robotę.

    Generalnie, powodzenia i wytrwałości, w przywróceniu blasku 147.
    Ostatnio edytowane przez Majka ; 05-05-2017 o 22:45

  4. #24
    Użytkownik Świeżak Avatar Alfa Romeo 147
    Dołączył
    07 2016
    Mieszka w
    zagłębie
    Auto
    Alfa Romeo 147 TI
    Postów
    62

    Domyślnie

    Cytat Napisał Doblo Zobacz post
    Ależ dziewczyna broni swojej afeczki :-) :-)
    Przecież jest moja to chyba oczywiste

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał Majka Zobacz post
    A co zamierzasz mu zrobić? I ile zapłaciłaś – adekwatnie do jakości usługi? Co powiedział?

    Nie wydaje mi się, aby ilość pozostawionych pieniędzy miała bezpośredni wpływ na jakość jakiejkolwiek usługi. Bywa to różnie. I raczej małe szanse, że ktoś uwzględni czyjeś zadowolenie. I nie zawsze niestety się da. A z tym zrób to sam, to też różnie bywa… czasem samemu jest do bani.

    Chociaż coraz częściej i jak czytam coś takiego, zaczynam myśleć, że do samochodów nie można podchodzić z sentymentem, bo małe są szanse, że wykonujący usługę, ktokolwiek uszanuje ten sentyment. Pytanie – robimy na sprzedaż, czy dla siebie, niestety jest smutnym faktem. A informacja – nie opłaca się … jest też dość powszechna. Skoro się nie opłaca, nie opłaca się także posiadać umiejętności i wiedzy, aby porządnie wykonać robotę.

    Generalnie, powodzenia i wytrwałości, w przywróceniu blasku 147.
    Co zamierzam mu zrobić... Na dzień dobry porozmawiam z nim jak z normalnym człowiekiem
    Później zadziała aspekt 'prawny' bo już się konsultowałam w tej sprawie.
    Nie, nie mam zamiaru nasyłac na niego dobrze zbudowanych kolegów to nie mój świat
    Nie wiem co powie, bo ma majówkowy tydzień urlopu Wiec dojadę go w poniedziałek

    Ja się zbytnio przywiązuję do rzeczy i może stąd moje stanowisko mówiące 'nie sprzedam'.
    Lista rzeczy które wymieniłam w tym samochodzie jest długa. Kasa jaka w nią wsadziłam pewnie tez jest niezła
    Ale nie żałuję ani jednej złotówki.... Poza tym co zapłaciłam temu partaczowi!

    I tak, ma w domu drugi samochód. Nówka z salonu, nigdy się nie psuje ale wiecie co, on nie daje mi tyle radości co Czarna

    Nie dziękuję za powodzenie A wytrwałości mam na ta chwilę pełen akumulator
    Więc działamy

  5. #25
    Użytkownik Znawca Avatar opozycjonista
    Dołączył
    12 2015
    Auto
    Kotek XE
    Postów
    1,169

    Domyślnie

    aso to lepiej nie, dobry fachowiec pracuje zwykle gdzieś indziej
    podoba mi się Twoje podejście do tematu
    oby wróciła do świetnej formy ta Twoja Alfka
    ...

  6. #26
    Użytkownik Świeżak Avatar Alfa Romeo 147
    Dołączył
    07 2016
    Mieszka w
    zagłębie
    Auto
    Alfa Romeo 147 TI
    Postów
    62

    Domyślnie

    Cytat Napisał opozycjonista Zobacz post
    aso to lepiej nie, dobry fachowiec pracuje zwykle gdzieś indziej
    podoba mi się Twoje podejście do tematu
    oby wróciła do świetnej formy ta Twoja Alfka
    Mam nadzieję, że mi się odwdzięczy
    Mam juz bloga kulinarnego, to chyba powinnam zacząć i o niej pisać Kolejne wyzwanie
    :*

  7. #27
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    AR GT JTS 2004
    Postów
    1,607

    Domyślnie

    Prawnik to dobry pomysł, jeśli nie będzie chciał rozmawiać. Ale życzę, aby chciał, bo czas niszczy entuzjazm.
    - Blacharze z ASO, nierzadko po godzinach pracują też w innych miejscach, więc różnie bywa.
    Ostatnio edytowane przez Majka ; 06-05-2017 o 00:31

  8. #28
    Użytkownik Znawca Avatar wiedzmaak
    Dołączył
    05 2010
    Mieszka w
    Zabrze
    Auto
    Alfa Romeo 147 1.9 JTD M-Jet 16V------------------------ Alfa Romeo 159 2.0 JTDm 170 km
    Postów
    1,735

    Domyślnie

    Gratuluję wytrwałości w doprowadzeniu auta do perfekcji. Daj znać jak się rozwinęła akcja z panem partaczem. Oby nie trzeba było w to prawników wciągać...

    Wysłane z mojego HTC 10 evo przy użyciu Tapatalka

  9. #29
    Użytkownik Świeżak Avatar Alfa Romeo 147
    Dołączył
    07 2016
    Mieszka w
    zagłębie
    Auto
    Alfa Romeo 147 TI
    Postów
    62

    Domyślnie

    Cytat Napisał Majka Zobacz post
    Prawnik to dobry pomysł, jeśli nie będzie chciał rozmawiać. Ale życzę, aby chciał, bo czas niszczy entuzjazm.
    - Blacharze z ASO, nierzadko po godzinach pracują też w innych miejscach, więc różnie bywa.
    Trafił na osobę która pracowała kiedyś w AŚ i w SR
    Która spotykała się z Policjantem z którym rozstała sie w bardzo cywilizowany sposób i z którym teraz sie przyjaźni
    Zobaczymy ...

    Blacharze na tą chwilę są na etapie 'sprawdzania'.

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał wiedzmaak Zobacz post
    Gratuluję wytrwałości w doprowadzeniu auta do perfekcji. Daj znać jak się rozwinęła akcja z panem partaczem. Oby nie trzeba było w to prawników wciągać...

    Wysłane z mojego HTC 10 evo przy użyciu Tapatalka
    Będę Was informowała na bieżąco.

    I wytrwałość jest mi bardzo potrzebna
    No i może jakaś mała wygrana w totka

  10. #30
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    AR GT JTS 2004
    Postów
    1,607

    Domyślnie

    Czyli jednak siłowo..

    Wrzuć koniecznie link do bloga. Zobaczę z kim w ogóle rozmawiam


    Cytat Napisał opozycjonista Zobacz post
    aso to lepiej nie, dobry fachowiec pracuje zwykle gdzieś indziej
    Co możesz o tym wiedzieć, skoro w ASO nigdy nie naprawiasz... i nie bywasz...

Podobne wątki

  1. szukam magika? blacharza?
    Utworzone przez darkside1987 w dziale Dolnośląskie
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 09-01-2017, 01:17
  2. Szukam Blacharza - Warszawa i okolice
    Utworzone przez Quilkhak w dziale Mazowieckie
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 26-10-2013, 19:35
  3. Szukam blacharza/lakiernika Poznań
    Utworzone przez Blu_Montecarlo w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 26-09-2012, 19:38

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory