Witam okazało sie ze mam wycięty katalizator i mam pytanko zakładać jakiś uzywany czy nie? Jakie sa skutki i zalety jeśli takowe w ogóle występują? Za każdą poradę będę wdzięczny.
Witam okazało sie ze mam wycięty katalizator i mam pytanko zakładać jakiś uzywany czy nie? Jakie sa skutki i zalety jeśli takowe w ogóle występują? Za każdą poradę będę wdzięczny.
Dla silnika to nawet lepiej, że katalizatora nie ma. Pod względem spalin i zatruwania środowiska gorzej. Jeżeli nie zależy Ci na katalizatorze i ekologii możesz szukać samej puszki katalizatora żeby nie było problemów z podbiciem przeglądu.
To nie jest tak do końca jak napisał luki041. Ja miałem wycięty katalizator i czas wtrysku paliwa był dłuższy od zakładanego przez producenta. Po zamontowaniu kata dedykowanego, czasy wtrysków się skróciły (mam gdzieś jeszcze dokładne dane jakie to były różnice-pamiętam że znaczne). No i z katalizatorem wydaje mi się że jest ciszej, ale to może być efekt placebo. W każdym razie posiadanie kata to nie tylko ekologia.