Cześć,
mam dziwny problem z autem. Coś hałasuje z tyłu. Hałasuje równomiernym dźwiękiem, niezależnym od prędkości, nierówności, przyspieszania, hamowania. Hałasuje czasami przez 2km, czasami przez 150km. Pojawia się i znika nagle - również niezależnie od warunków.
Pod tym linkiem znajdziecie nagranie: https://drive.google.com/open?id=0B_ADwZV1AGeHaG82cU5STVBUMWs
Ostatnio wymieniałem tylne klocki i hamulce. Przed wymianą także hałasowało, ale zdecydowanie mniej i ciszej. Moim zdaniem to nie hamulce, ponieważ jest coraz gorzej i sama wymiana nic nie zmieniła. Nie jest to zawieszenie, bo auto jedzie idealnie, a hałas nie jest zależny od nierówności. Nie jest też to nic z silnikiem, ponieważ hałas dochodzi z tyłu, a spadków mocy nie ma. Hałas nie jest zależny od prędkości - nie zwiększa się jak jedziemy szybciej, więc nie jest to nic z części "ruchomych".
Jedyne co mi przychodzi na myśl to tłumik. Coś w środku tłumika się poluzowało i lata. Hałas pojawia się czasami w momencie gdy ruszam hamuje przed światłami po dłuższej trasie i potem jak ruszam i jadę to hałasuje przez kilka kilometrów - (coś w tłumiku przesuwa się do przodu na hamowaniu i lata, a jak jadę to wpychane jest do "tyłu" i się klinuje?). Jeśli jadę z prędkością 120kmh i ostro przyhamuje do 60kmh to nic takiego nie ma miejsca. Dotyczy to tylko sytuacji kiedy zwalniam do 10kmh lub do 0.
Proszę o pomoc, sugestie. Dziękuję ślicznie!