Cześć wszystkim,
Jakieś 3 tygodnie temu przez niezamknięte szyby zalało mi auto. Woda nie stała, ale w środku było bardzo mokro. Wszystko wytarłem, wywietrzyłem i nie ma śladu. Szyby nie parują. Momentami mam wrażenie, że na nierównościach w aucie przelewa się woda (z tyłu). Jak stoi w miejscu to nie zostawia mokrych śladów. Drzwi sprawdziłem i wszystkie są suche w środku, podobnie jak klapa bagażnika. Pytanie czy jest możliwość że w którymś miejscu mogła się jeszcze zebrać woda czy po prostu wcześniej nie zwracałem na to uwagi i odgłos, który słyszę wydobywa się ze zbiornika paliwa?