Witam.
Dzisiaj byłem na małej przejażdżce (około 80km w jedną stronę) otóż gdy jeżdżę po równej drodze auto zachowuje się świetnie i prowadzi się idealnie jednak gdy już wracałem i jechałem ekspresem na Cieszyn strasznie zaczęło rzucać mi samochodem, na liczniku około 120km/h a mogłem skręcać kierownicą o jakieś 15 moze 10 stopni w każdą stronę i auto praktycznie w ogóle na to nie reagowało troszeczkę się wystraszyłem bo myślałem że może mam coś z układem kierowniczym. W koleinach tak samo auto jedzie jak chce jednak gdy wyjade na prostą równą drogę bez kolein wszystko wraca do normy i auto zachowuje się tak jak powinno.
Opony jeszcze zimowe i bardzo dużo bieżnika, ponad tydzień już czekam na moje rainsporty 3 i w najbliższym czasie wymienię tylko czy to będzie wina opon czy rozmiar 215/45 r17 tak po prostu ma w koleinach, a może to te zimowe opony dają takie odczucie bo po prostu są za miękkie w takich temperaturach :/ nie wiem co mam już myśleć
Jakieś sugestie ?? Pozdrowionka
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka