Cześć. Mam pęknięty katalizator w 147 FL 1.6 105km. W najbliższym czasie mam zamiar wydobyć z tego auta trochę dźwięku, czyt. usunąć tłumik końcowy. Co zrobić z katem? Spawać go czy też usunąć? Jak wtedy z sondami, co zrobić żeby uniknąć błędów?
Uszkodzony katalizator
Cześć. Mam pęknięty katalizator w 147 FL 1.6 105km. W najbliższym czasie mam zamiar wydobyć z tego auta trochę dźwięku, czyt. usunąć tłumik końcowy. Co zrobić z katem? Spawać go czy też usunąć? Jak wtedy z sondami, co zrobić żeby uniknąć błędów?
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz..._konrad53.html <--- zapraszam
Kat pospawaj Migomatem i po programie tylko mały prąd blacha tam cienka jak pergamin i dziurek nawylatuje
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Jak wywalisz ostatni katalizator to będzie non stop błąd na sondzie diagnostycznej. W poprzedniej 147 miałem tez wywalone katalizatory i za 200zł jakiś magik tak w sterowniku pozmieniał, że dwie przednie pracowały jak należy, a ostatnia była wyłączona albo zawieszona, pod kompem sonda diagnostyczna była w ogóle nie widoczna albo pokazywało zawsze "400" i nigdy nie wyskakiwał check. Auto przejechało tak 140tys i poszło dalej w świat
W 147 1.6 105km jest jeden katalizator i 2 sondy tylko zaraz za kolektorem przy silniku
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
