Witam wszystkich Alfaholików,
niecały miesiąc temu kupiłem swój drugi samochód, czyli wymarzoną 147-kę. 2004, 5 drzwi, przed liftem, przebieg 225tys.
Wymieniłem rozrząd z pompą wody, filtry wszystkie, olej. Dodatkowo okazało się, że wymiany wymaga koło pasowe, poduszka silnika oraz pasek klinowy - też wymieniłem.
Mam z nią jeden problem (postaram się go opisać jak najdokładniej),
w losowych sytuacjach - w jeździe z reguły miejskiej - np. jadąc na 'dwójce' przy ok. 2500 obrotów, zmieniam bieg na 'trójkę', mam te 1700-1900 obrotów, dodaję gazu, obroty dochodzą do max. 2000
i bieg jakby się wyłącza/wyskakuje (z tym, że nie wskakuje na luz, tylko jestem zmuszony wrzucić luz, wrzucić znowu ten sam bieg i mogę jechać z reguły normalnie dalej, ale czasem jak 'zresetuje' bieg to znowu od razu tak sie dzieje).
Analogicznie, jest przy zmianie z trójki na czwórkę, z czwórki na piątkę, piątki na szóstkę.
Natomiast jeśli ciągnę bieg od niskich obrotów (np. 1200) to przy tych 2000 jest okej.
Jak jeżdzę trochę żwawiej tzn. zmieniam bieg przy 3000 to też jakby problemu nie zauważam.
Macie pomysł co to mogłoby być?
Nikt ze znajomych nie spotkał się z czymś takim, dlatego wolę Was spytać, zanim uderzę do magika.
Pierwszy post - proszę o wyrozumiałość.