witam
opisze krok po kroku cała sytuację
zaczęło się od demontażu przepustnicy w celu wyjęcia rozrusznika
złożyłem autko bez rozrusznika kabelki plusowe od rozrusznika skecone śrubą razem
założyłem przepustnice podłaczyłem wtyczki i kabelek masowy
jako że w domu nie było chwilowo innego autka odpaliłem alfinę na "pycha" no i się zaczeło
dając gazu praktycznie zero reakcji obroty wzrosły o 200/300 autko nie równo chodzi
wuskoczyły następujące błedy
P0120 potencjometr przepustnicy nieprawidłowy sygnał
P1121potencjometr przepustnicy bieznia 1 wysoki sygnał
P1122potencjometr przepustnicy bieznia 2 niski sygnał
w miedzy czasie pojawił się bład czujnika temp i załaczył się wentylator przy 60 stopniach bład kasowany 2 razy i spokój
po zdjęciu dolotu po wciśnięciu gazu przepustnica ani drgnie
kąt otwarca przepustnicy 118 stopni o ile dobrze pamiętam
napięcie bieznia 1, 700 z czymś
napięcie bieżnia 2 ,300 z czyms
po dodaniu gazu na maksa(na kompie 38% pokazuje wciśniecie pedału gazu czy jakos tak tam jest mocniej sie nie da) napięcie 3,700 mniej wiecej a na drugiej 1,300 lub coś w tych granicach nie pamiętam dokładnie a nie zapisałem
---------- Post added at 23:12 ---------- Previous post was at 20:03 ----------
nikt nic nie podpowie?? autko potrzebne na piątek wieczór