Witam, pany jest sprawa, a raczej problem. Ostatnio zaczął mi wywalać błąd "vda system failure" i pomyślałem ze to przez mróz i aku, wiec wymianiłem akumulator. I teraz sie zaczybna, wczoraj zaczła auto wariować, a raczej biegi. Czasami było tak ze jak ruszałem to na 1ynce auto robiło tzw "żabki" a czasami ruszałem z jedynki, na ekranie cały czas widnieje big pierwszy a skrzynia zachowywała sie tak jaby była na "N" i jak jej i trzymajać gaz zachwile znowu tak jakby załapała znowu 1. i czasami na 2 biegu wyskakiwało mi na N. Odstawiłem auto i dziś rano siadam a tu na tablicy wywaliło failure od vcr i abs, wyjechałem zgarazu "Żabkując" i stwierdziłem ze tak do pracy nie dojade wiec tak samo auto do garażu wprowadziłem. Przyjechał jakiś magik z komuterm pokasował błedy i niby wszystko OK, aleee zaparkowałem na parkingu wracam do auta, odpalał, hamulec wrzucam wsteczny odpuszczam hamulec a auto sammo z siebie zaczyna ruszać, wiec hamulec, jednynka i tak samo sam rusza do przodu, wrzuciłem na luz, chce wrzucuć wsteczny a tam N mignie raz czy dwa i dupa i nic. zgasiłem auto i jakoś te biegi wrzuciałem biegi ładnie przerzuca ale zajedząm pod blok, staje chce wrzucić wsteczny i znowu nie moge przejśc z pozycji N na R ;/ i znowu ponowny rozruch silnika pomogło ale znowu sam zaczął jechać bez dotykania gazu .
Wiecie co to może być?? dodam, że olej w selespeedzie jest na MAX a nawet milimetr czy dwa wiecej. Pomóżcie ludzie
Pacjent Alfa romeo 147 2000r