Dokładnie tak jak przedmówcy mówią, geometrie najpierw sprawdź.
Dokładnie tak jak przedmówcy mówią, geometrie najpierw sprawdź.
Jesli kolo jest przestawione, (zmierz rozstawy lewych i prawych kol zwykla miarka ) to nie ma co na geometrie jechac, przestawienie lewego kola do tylu bedzie powodowac sciaganie w lewo . Mialem (mam ) podobna sytacje , sprawdz czy nie jest zgiety dolny wachacz jak jest wymien i dopiero na geometrie jedz, tak bedziesz dwa razy placil.
- - - Updated - - -
Tu moj post http://www.forum.alfaholicy.org/147/84268-katy_zawieszenia_przedniego_po_kolizji_alfa_147_a. html
Hm. Dzisiaj mierzyłem i wyszło, że koła z lewej strony są rozstawione o prawie centymer blizej siebie względem prawej strony. jednak czy jest pewność ze koła nie są w jakimś stopniu rozbieżne czy zbieżne i czy były ustawione idealnie prosto. Jeszcze jutro postaram sie dokładniej to zbadać w dzień. Jeśli chodzi o to, kiedy zaczeło mi auto ściągać to nie potrafie określić, bo auto mam dopiero tydzień, a problem zauważyłem jak z dróg pare dni temu zniknął śnieg. W stacji kontroli pojazdów pan stwierdził że wszystko jest w porządku (na takim badaniu byłem przed kupnem) jeśli chodzi o zawieszenie.
Badanie geometrii nieuniknione.
Musisz sprawdzic co jest nie tak , ja zrobilem tak : na kanale zmierzylem odleglos od konca wachacza dolnego do elementu nadwozia ( taki dospawany element z dziura jest on z obydwu stron wiec wzialem go za punkt odniesienia) wyszlo mi okolo 8 mm roznicy wiec od razu bylo pewne ze to przednie kolo jest przestawione. Jesli Ci wyjdzie tak samo to na 90% wachacz jest skrzywiony , jak nie wachacz to niestety sanki, tak jak pisalem wczesniej na geometrie jedz dopiero jak znajdziesz powod przestawienia kola i go usuniezsz , szkoda za geometrie dwa razy placic. Daj znac jak dojdziesz co jest nie tak bo mnie tez czeka na 99% wymiana wachacza i jestem ciekaw czy rzeczywiscie w 147 tak latwo wygiac dolny wachacz. Wyglada na solidny i skrzywic go o 1cm mysle ze nie jest tak latwo.