Witam.
piszę odnośnie problemu w 147 fl 2006 r. 1,9 JTD 115 KM mojej Dziewczyny.
Czytałem podobne tematy, ale nie znalazłem odpowiedzi, zwłaszcza dotyczących 147.
Kilka dni temu zapaliła się kontrolka świec żarowych, która po każdym odpaleniu świeci się światłem migającym przez 30 sekund po czym gaśnie. Myśleliśmy, że to któraś ze świec żarowych, ale mechanicy sprawdzili, że świece są wszystkie działające i nie kwalifikują się do wymiany. Ja teraz stawiam na walnięty przekaźnik. O dziwo mechanicy sami na to nie wpadli,co mnie dziwi... Mnie przy tej wizycie w warsztacie nie było akurat. Dodam, że auto odpala normalnie na minusowych temperaturach, nawet pod chmurką, pod którą cały czas stoi, do tego nie ma żadnych innych objawów, typu kopcenie (o którym czytałem w innych tematach, spadek mocy, itd). Auto zachowuje się identycznie jak przed, tylko, że mruga ta kontrolka świec.
Ja stawiam właśnie na uszkodzony przekaźnik. Teraz moje pytania:
1. Czy też myślicie, że to może być przekaźnik świec żarowych?
2. Gdzie w 147 mogę go znaleźć?
3. Czy miernikiem prądu mogę wykazać czy podaje prąd na świece?
Dziękuję i pozdrawiam