Pod koreczkiem jest czysciutko... Co do jazdy to nie zstanawialem sie nad tym i nie sprawdze, bo na kazdej fakturze zamiast oznaczac moj samochod jako 147, to wpisywali 156 na kazdej fakturze mam 170314km przebiegu, chociaz z poczatku powinienem miec ok.~169k, na drugiej juz 170k, upominalem sie o to, ale gosciu za lada stwierdzil "no, trzeba bedzie to zmienic, ale prosze sie nie przejmowac"...
Oddajac im samochod to poprosilem, czy jest taka mozliwosc, zeby go rozebrali glebiej i po prostu popatrzeli po glownych czesciach, gosciu odnotowal, powiedzial "ok", przy odbiorze samochodu zrobili wszystko to o co prosilem, ale dodatkowo sami z siebie wymienili olej w skrzyni biegow, jakas zakladke, rure - przerdzewiala, jakis pojedynczy przewod - takich tam tanich pierdułek sie doszukali, reszte uslyszalem, ze wszystko jest jak najbardziej ok...
Samochód ogladalem pod kazdym kątem, centymetr po centymetrze, silnik jest czysty jak perelka, jedynie w tym wydechu zauwazylem olej - wiec nie spala sie on w silniku...
A jak ma sie do tego odma, czy zasyfiona moze miec wplyw na olej, ktory po prostu nie przelatuje tam gdzie trzeba ?
A wariator ? Jezeli jest popsuty - a zaczal sie odzywac jak traktor, to moze on przepuszcza za duzo ?
@@edit
aa, co do samego silnika, ciągnie jak czołg, zadnego spadku mocy, wszystko idealnie...