Witam chciałbym się was doradzić czym najlepiej pozbyć się lekkich zadrapań na lakierze bezbarwnym?, lekkie tzn. takie które nie wnikają do białego podkładu a są widoczne przy mocniejszym przyjrzeniu się. Jakiego najlepiej środka użyć?.
Witam chciałbym się was doradzić czym najlepiej pozbyć się lekkich zadrapań na lakierze bezbarwnym?, lekkie tzn. takie które nie wnikają do białego podkładu a są widoczne przy mocniejszym przyjrzeniu się. Jakiego najlepiej środka użyć?.
Pasta polerska Farecla - G3.
Jeśli nie są to głębokie rysy to zwykła politura wystarczy do zamaskowania, tylko co jakiś czas musisz ponownie nakładać
Pasta Farecla G3 Potem Mleczko G10.
Była AR 147 TS 1.6 105CV -2002r
Była AR 159 SW 1.9 JTDm 150CV - 2006/7
Jest Nissan Murano II 3.5L V6 258CV
No to tak jak piszemy z kolegą Lucas83, pierw na mokro polerujemy pastą g3 (twardej gąbki używać) potem jakimś mleczkiem, moze być g10.
A tą pastą G3 jak wygląda procedura nakładania i polerki - to mleczko to co to jest?.
Mleczko nie jest konieczne, potem możesz nałożyć obojętnie co do nabłyszczania.
Procedura jest prosta, nawet na opakowaniu narysowana.
Chcesz zrobić cały samochód tak ? Wiec kupujesz tubkę za 20 kilka złotych, do tego potrzebna Ci polerka i twarda gąbka. Gąbke myjesz w wodzie, zakładasz na polerkę i kręcisz do momentu kiedy przestanie wyrzucać krople. Potem nakładasz pastę, możesz to zrobić tak, że nakładasz pastę ściereczką na lakier, albo na gąbke i gąbką rozsmarowywujesz po lakierze, teraz polerujesz, uważaj tylko, żeby lakieru nie przypalić, musisz mieć w pobliżu coś do zwilżania (pudełko po płynie do szyb z wodą), polerujesz do momentu, kiedy znikną zakola od pasty i efekt będzie zadowalający