Strona 1 z 5 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 43

Temat: Piszczenie paska alternatora i przestawiony rozrząd.

  1. #1
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    04 2015
    Auto
    Alfa 147 jtd 2003r, 216000
    Postów
    14

    Domyślnie Piszczenie paska alternatora i przestawiony rozrząd.

    Witajcie, jestem tu nowa i kompletnie zielona , ale szukam opinii ludzi ,którzy znają sie i kochają swoje alfy tak jak ja.

    chodzi o to ,ze wczoraj przejechałam 300 km z punktu a do B na swieta, cos piszczało ciagle w czasie jazdy ( na luzie przestawało) , wiec w mieście b umówiłam sie do mechanika i wczoraj rano odstawiłam autko do niego.
    poprosilam o wymianę oleju , sprawdzenie co piszczy i zlikwidowanie tego , oraz wymianę wahaczy.

    po godzinie moze dłużej dzwoni mechanik i mowi ze nie wie jak to powiedzieć ale samochod nie chce mu odpalić.!
    auto było sprawne i nic nigdy a silnikiem sie nie działo , rozrząd wymieniany był 2 razy w serwisie alfy , raz ok 100tys i drugi 160 tys w 2012 roku aktualny przebieg 216 tys.

    powiedzialam ze niech szuka przyczyny...
    dzwoni i mowi ze musi zajrzeć do silnika , rozebrał i mowi ze wszystkie dźwigienki 16 szt jest połamane ! Ze wyjął walki rozrządu i sa przestawione, czyli jedna blokada wchodzi a druga nie. Twierdzi ze musiało Tybecie od początku i ze ktos przy tym grzebał bo samo by sie nie przestawiło.

    silnik nie był nigdy ruszany.

    ja jestem laikiem ale dzwoniłam do serwisu i pytam czy ja z takim wałkiem przestawiony, mogłam jeździć od zakupy czyli jakies 140 tys km? A dźwigienki nagle u mechaniki sie połamały przy odpalaniu kiedy chciał sprawdzic olej po wymianie?.
    twierdzi ze to co piszczalo to pasek alternatora , walki pokazał ze zużyte ale paska nie widziałam, widziałam za to połamane dźwigienki .
    on umywa ręce i mowi ze to mogło mi sie stać jak bym wyjechała z warsztatu i pech chciał ze stało sie w warsztacie.
    mowi ze on nic nie zrobi i ze mam auto zabrać o tego na swój koszt nie naprawi.

    jestem w kropce! Co robic , czy możliwe jest ze wymieniając pasek od alternatora naruszył rozrząd i ten przeskoczył?lamiac dźwigienki i nie wiadomo co jeszcze? I te walki przeskocz
    yly? Czy rzeczywiście mógł byc to przypadek. Czy musiał cos grzebać przy rozrządzie .
    twoerdzi ze jedno z drugim nie ma nic wspólnego. A ja sie nie znam kompletnie.
    Prosze o fachowe rady i ewentualnie gdzie mam sie zwrócić aby odzyskać sprawne auto!

    pozdrawiam Aska

  2. #2
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    03 2015
    Mieszka w
    Rugby (UK)
    Auto
    147 m-jet 1.9 16v 140KM lusso edition
    Postów
    36

    Domyślnie

    jeżeli oddawałaś auto sprawne, a odebrałaś rozbebrane to halo?! płaciłas? mechanik ma obowiązek oddać auto naprawione a jeżeli nie umie to nie ruszać ... i tyle

  3. #3
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar blandor
    Dołączył
    12 2009
    Mieszka w
    Kąty Wrocławskie
    Auto
    BYŁA ALFA ROMEO 147 2.0 TS 2002r JEST TOLEDO 2 2.3 v5
    Postów
    483

    Domyślnie

    a może pajac źle założył pasek urządzeń pomocniczych który się zerwał i wkręcił w rozrząd... Co to za partacz. Nie odpuszczaj mu. Chyba że to piszczenie powodował któryś z elementów rozrządu który po prostu nie wytrzymał do 60 tys od wymiany?

  4. #4
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar jaboleq
    Dołączył
    06 2010
    Mieszka w
    Tychy
    Auto
    AR 156 SW 1.9 16V powered by @sdero
    Postów
    7,326

    Domyślnie

    Auto musi naprawić mechanik na swój koszt. Jak nie będzie chciał to do rzecznika. Tylko nie odbieraj samochodu i potrzebny będzie rzeczoznawca. Jeśli masz czas na sądowe załatwienie sprawy to walcz a wygrasz.
    ::::::: I am IN LOVE with trance! ::::::: Moja włoszka :::::::

  5. #5
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    06 2012
    Mieszka w
    Bielawa - Ateny- Lublin
    Auto
    Kiedyś 156 3.0 V6 aktualnie 159 1.9 16v
    Postów
    331

    Domyślnie

    Do uszkodzenia silnika doszło u mechanika. Nie możliwe abyś autem z ''połamanymi dźwigienkami'' przyjechała. Silnik by nie zapalił. Rozrusznik by nawet nie zakręcił.

    ''Połamane dźwigienki'' mechanik Ci pokazał, ale zużytego paska już nie? Zerwał się na jego oczach i wkręciło go w rozrząd a teraz ściemnia, że silnik nie pali a on nie wie dlaczego. Pasek musiał zerwać się przy włączonym silniku w warsztacie!

    Oczywiście skoro piszczał to znaczy,że był już stary lub źle naciągnięty i miał prawo się zerwać. Tylko wątpie abyś przejechała autem 300 km i nagle u mechanika w warsztacie pod Twoją nieobecność sam się zerwał. Tym bardziej, że mechanik grzebał przy tym pasku!

    Nie odbieraj auta. Niech naprawia. Ewidentnie jego wina a teraz próbuje się wymigać.
    Ostatnio edytowane przez Damian1989 ; 04-04-2015 o 18:36

  6. #6
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    12 2013
    Auto
    166 3.0 Sportronic
    Postów
    65

    Domyślnie

    Witam. Przede wszystkim trzeba dowiedzieć się w jakich okolicznościach doszło do przestawienia rozrządu. Ile dźwigienek jest połamanych? Jeśli większość, to doszło do tego przy wysokich obrotach podczas jazdy. Gdzie jest stary pasek wielorowkowy? To jest podstawa. Jeśli bedzie utrudniał to ma coś na sumieniu. Jeśli pasek wielorowkowy bedzie rozwarstwiony to po prostu wkręcił się w rozrząd. Aha i trzeba jeszcze pompę wody zobaczyć, czy nie stanęła czasami.

  7. #7
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    04 2015
    Auto
    Alfa 147 jtd 2003r, 216000
    Postów
    14

    Domyślnie

    Witam, w jakich okolicznościach to wie tylko mechanik i jego pracownicy. On twierdzi ze ktos majstrował przy silniku bo waki rozrządu sa przestawione.... Ale jak bym mogła z takimi jeździć ? Kupiona była jak miała 60 tys. Rozrząd w alfie był robiony przy 100 tys i drugi w alfie przy 160 tak , wiec chyba powiedzieliby ze cos jest nie tak.
    Poza tym do kolejnej wymiany miałam jeszcze przynajmniej 20 tys.
    wszystkie 16 dźwigienek jest połamanych, walki rozrządu przestawione.
    jutro bede wiedziała jaka odpowiedz da mechanik.
    jesli odmówi naprawy , wkraczamy na drogę sadowa.
    Szkoda tylko ze nie widziałam tego paska od alternatora, teraz to moze podłożyć jakikolwiek.
    zobaczymy narazie musiałam pożyczyć samochod.

  8. #8
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar sołtys
    Dołączył
    08 2008
    Mieszka w
    żywiec
    Auto
    147 1,9 jtd buda GTA.147GTA Q2,156 2.5V6 Q2 była, ,Giulietta QV,Mito QV,75 3.0 V6,Alfetta GTV
    Postów
    626

    Domyślnie

    Nie uważasz że powinnaś sprawdzić co piszczy Ci pod maską przez 300 km? Może akurat wkręcało ci pasek alternatora pod rozrząd i akurat dojechałaś do mechanika a przy jego odpalaniu rozrząd przeskoczył ? Wszystko może się zdarzyć. Współczuję całej sytuacji lecz w konflikcie zawsze trzeba wziąć pod uwagę to co ma do powiedzenia druga strona. Widzę że wyrok został już wydany przez ludzi którzy nawet samochodu na zdjęciu nie widzieli.
    147 1,9 JTD NADWOZIE GTA
    147 GTA 3.2 Q2
    156 2.5 V6 Q2-była
    Giulietta QV
    Mito QV
    75 3.0 V6 QV
    ALFETTA GTV 116






    https://www.facebook.com/okrajnikgarage

  9. #9
    Użytkownik Romeo Avatar beriba
    Dołączył
    04 2012
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    147 1.9 JTD 16V
    Postów
    1,305

    Domyślnie

    Ja jestem daleki od wydawania osądu w tej sprawie ale wielce nieprawdopodobna jest dla mnie teoria mówiąca o tym że przez 300 km systematycznie wkręcało pasek alternatora i dało się jechać a rozrząd strzelił akurat u mechanika. Sory ale dać radę jechać tyle km z taką usterką to prawie jak wygrać w lotto, o ile w ogóle możliwe

    Wyryte rantem felgi

  10. #10
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar sołtys
    Dołączył
    08 2008
    Mieszka w
    żywiec
    Auto
    147 1,9 jtd buda GTA.147GTA Q2,156 2.5V6 Q2 była, ,Giulietta QV,Mito QV,75 3.0 V6,Alfetta GTV
    Postów
    626

    Domyślnie

    Ja się akurat spotkałem z takim przypadkiem. Wkręcało klientowi pasek przez 200 km aż w końcu piszczenie go zirytowało Znalazł warsztat w trasie którym wymienili mu pasek wielorowkowy plus profilaktycznie napinacz. Nieszczęśnicy nie zajrzeli jednak pod pokrywę rozrządu. Strzępy paska które wciągło już pod pokrywę owineły się wokół wałka rozrządu i po kolejnych 100 km rozrząd przeskoczył . Wszystko może się zdarzyć,nie ma rzeczy nie mozliwych. Kilka razy się spotkałem z sytuacją że klient zostawia auto na jakąś naprawę i w międzyczasie potrafi się zdupić zupełnie coś innego ,nawet nie związanego ze zleconą naprawą. Są to sytuacje bardzo ciężkie do wyjasnienia i wyjaśnienie sprawy jest bardzo trudne.
    147 1,9 JTD NADWOZIE GTA
    147 GTA 3.2 Q2
    156 2.5 V6 Q2-była
    Giulietta QV
    Mito QV
    75 3.0 V6 QV
    ALFETTA GTV 116






    https://www.facebook.com/okrajnikgarage

Podobne wątki

  1. [Brera] Przestawiony rozrząd - nie odpala 2.4 JTDm
    Utworzone przez Kubika w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 15-01-2016, 19:39
  2. Przestawiony rozrząd?? /mega pilne/
    Utworzone przez barti101 w dziale 147
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 13-12-2013, 20:04
  3. Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 13-03-2013, 19:56
  4. Piszczenie i warczenie paska alternatora
    Utworzone przez zawix w dziale 156
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 24-08-2010, 08:04
  5. Parametry,przestawiony rozrząd.
    Utworzone przez MarcinTM w dziale 156
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 18-09-2009, 15:37

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory