Witam Wszystkich alfaholików,<br><br>Mam problem ze swoją 147-ką,jak w tytule nie działa mi alarm fabryczny firmy MetaMax.Zwracam się do was z pytaniem czy macie swoich "zaufanych" elektroników którzy by mogli zobaczyć co jest grane z moim alarmem.Kupiłem auto w lutym,nie działał w nim pilot,problem udało mi się pokonać dzięki elektronikom z giełdy przy ul.Balickiej.Niestety nie zajmują się takim alarmem.Jak ktoś miał podobny problem to niech pisze.Druga kwestia jakie polecacie warsztaty od mechaniki i elektryki w Krk.Ze swojej strony mogę napisać że raz pojechałem do speca od Alf na Płaszowie przy ul.Saskiej 4.Pan specjalista od Alf,Fiatów i Lancii wyszkolony w Polinarze(sam powiedział) zapomniał prawidłowo zakręcić kurka spustowego od oleju tak ,że zaraz po wymianie zastawiłem na chodniku ponad litr oleju w ciągu tygodnia.Na jakie koszty mógł mnie narazić nie wspomnę.Do tego chciał mi wymienić całe zawieszenie z przodu chociaż nie jest to konieczne.NIE POLECAM TEGO WARSZTATU.Za to z czystym sumieniem Alfaholikom z okolic Wieliczki mającym "zwykłe" rzeczy mechaniczne do wymiany polecam zakład w Lednicy Górnej Bolesław Sochacki.W miarę tanio ,szybko i solidnie.Na koniec jeszcze powtórzę,jak mieliście problem z tym alarmem piszcie albo podzielcie się swoimi spostrzeżeniami.Potrzebuje ,aby ktoś mi go sprawdził bo nie wiem czy mam kupować używkę.Podzielcie się również opiniami warsztatów od Alf gdzie naprawiacie swoje damy.<br><br>Pozdrawiam<br>M.G.