Witam serdecznie wszystkich byłem niedawno forumowiczem hyundai-a Coupe ale to już przeszłość:-) teraz posiadam belle niestety stukniętą:-( którą wymieniłem za hyundaia ... bardzo się cieszę z tego powodu , ale do rzeczy...
Moja bella ma zrobioną blacharkę (paskudnie ) muszę to poprawić i trochę tuningu wrzucę optycznego i zapodam fotki po kolei co się z nią dzieje.
A mam największy problem wydaje mi się ze z luzami na pompie wspomagania. Po zdjęciu paska wieloklinowgo nie słychać żadnego hałasu natomiast po kręceniu rolką od alternatora słychać łożyska okiej je wymienię i w sumie myślałem że to aby to ale jak złapałem za koło od pompy wspomagania i zacząłem kręcić po trochu w prawą/lewą to słyszę stukot ponadto jest tam czuć luz można ją lekko wepchnąć i wypchnąć dosłownie 2/3 mm . Po założeniu paska strasznie hałasuje i co mi poradzicie kupić używkę dobrą, czy jakiś zamiennik pompy i jsak ja wytargać?
Ponadto silnik strasznie nierówno chodzi na obrotomierzu pokazuje raz 1500 spada na 900 i wskakuje na 1300 i po chwili wraca na 900 i już tak zostaje lecz nie zawsze i mimo iż na obrotomierzu jest 900 to silnik ma nierówną pracę jak by miał za chwile zgasnąć i na chwile wraca na dobre obroty.
Z tego co widzę to

-przepływomierz nówka bo rozbierałem (bosch)
- w silniczku krokowym ktoś chyba grzebał bo są urwane zaczepy a w bagażniku znalazłem też krokowca rozebranego i czujnik temperatury
-czuć jak by spaliny w środku auta jak pochodzi z 2 minutki
- ma jakby chwilowy brak mocy np jadę na 2 zmieniam na 3 dodaje gazu a ona po chwili załapuje jak by sie dusiła lecz nie zawsze.
- sprawdziłem ( bo czytałem forum) rury dolotowe powietrza od samego filtru ( filtr czyściutki) jedna guma troche pęknieta ta harmonijka przy samej obudowie filtra skleiłem by zobaczyć czy pomoże niestety nic nie dało kupie nową.
- przepustnica wyczyszczona
a teraz jak siedzę w garażu i pisze z kanału:-) z lapka to zaóważyłem przewód ucięty w samym rogu przy sciance od amortyzatora w komorze silnika od strony paska i alternatora grubości dętki rowerowej i z drugiej strony przewód wychodzący blisko przepustnicy skręcony na końcu izolacją był schowany za silnik co to może być zrobię foto i dorzucę .
Przepraszam że post taki długi ale chciałem wszystko ując w 1- nym.
Czekam na waszą pomoc i działam dalej.
jak tylko coś ustalę napisze od razu

\