Witam.
Mam problem z moją alficą 147 1.9 JTD 115km, a mianowicie wszystko jest okey odpala, jedzie jak należy wszystko gra, aż do momentu jak przejadę około 20km, wtenczas samochód całkowicie traci moc(odczucie jakby wyparowało 100 koni). Wygląda to tak, że jeśli ruszam to auto zbiera się w ekstremalnie żółwim tempie, obroty idą w górę pomalutku ale nie dochodzą do 2000, jest problem z wyjechaniem pod górę, auto na płaskim odcinku nie jedzie szybciej niż 70km/h. Jeśli wrzucę na luz i przegazuje go dość ostro to wylatuje kupa czarnego dymu i problem znika na 30 sekund, a później ponownie go blokuje. Jak kończę jeździć i na drugi dzień wsiadam to wszystko jest okey aż do momentu jak przejadę znowu około 20km i problem powraca. Poszukując przyczyny wymieniony został filtr paliwa ale nie pomogło. Jeśli ktoś wie co to może być albo przerabiał taki problem z góry dzięki za jakąś wskazówkę.