Pytanko czy można w jakiś sposób rozebrać lewą półoś i wymienić uszczelnienie w skrzyni bez jakiś większych prac ???, bo z tego co zdążyłem zaobserwować nie obejdzie się bez rozbierania całej lewej strony...
Z góry dzięki za odp.
Pytanko czy można w jakiś sposób rozebrać lewą półoś i wymienić uszczelnienie w skrzyni bez jakiś większych prac ???, bo z tego co zdążyłem zaobserwować nie obejdzie się bez rozbierania całej lewej strony...
Z góry dzięki za odp.
Było AR 145 Boxer 1,6 ---> Blu Inca AR 147 JTD 1,9 115KM +
Będę przerabiał to samo. Planuję odkręcić zwrotnicę czyli odkręcić wahacz góra, wahacz dół i drążek kierowniczy. Oddalić razem z półośką od skrzyni. Z tego co szukałem to wystarczy zastosować dźwignię na kielichu przegubu wewnętrznego zapierając o obudowę dyfra, i zdecydowanie szarpnąć. Półośka siedzi w dyfrze za pomocą metalowego, przeciętego pierścienia w rowku na/przy(?) wielowpuście.
To moja teoria. W przyszły weekend praktyka i się okaże.
Jedna osoba trzyma odkręcona zwrotnicę, a druga "wywarza" całą półoś z dyfra- nie trzeba odkręcać nakrętki piasty, nie trzeba rozkręcać żadnego przegubu.
ok zrobiłem, ale muszę dopytać bo nie daje mi jedna sprawa spokoju , wyciągnąłem półoś i odkręciłem ten dekiel co jest w nim uszczelniacz, wymieniłem go, włożyłem półoś w dekiel, potem całość w skrzynie gdy już siłom ogromną wcisnąłem półoś zobaczyłem że dekiel nie pasuje w otwory wiec musiałem delikatnie cofnąć półoś, obróciłem dekiel skręciłem, poskręcałem przegub i resztę, i potem sobie przypomniałem ze nie docisnąłem tej półosi, i teraz pytanie co się może stać???
Było AR 145 Boxer 1,6 ---> Blu Inca AR 147 JTD 1,9 115KM +
Z niezablokowaną półośką nowy uszczelniacz za chwilę zacznie przepuszczać olej... i niepotrzebnie demontowałeś "ten dekiel"