Witam.
Ostatnio wróciłam z długiej trasy, na drugi dzień po nocy odpalam auto i wyskoczył mi MCSF. Auto nie kopci, jest dynamiczne jak zawsze, tyle że pali się kontrolka silnika cały czas. Wychodzi na to że mój EGR po prostu nie funkcjonuje- w ogóle nie dopuszcza spalin do silnika- tak mi powiedziano, że się przyciął.
Po odczytaniu błędów okazało się że to p0401 jak w temacie. EGR został wyciągnięty i wyczyszczony choć wcale nie było co za bardzo czyścić. Natomiast nie można było ruszyć bolca od elektromagnesu. Pędzelek z benzyną i trzpień zaczął chodzić bardzo luźno. Poskładano wszystko do kupy i lipa- po skasowaniu błędu, po 3 uruchomieniach auta MCSF i p0401 powraca. Wszystko wyczyszczone na błysk, a naprawdę nie był zabrudzony. O co więc chodzi?? Pomocy!