trzymam mojego tsa pod chmurką i teraz podczas tych mrozów zaraz po odpaleniu silnik jest wyraźnie głośniejszy niż jak sie już rozgrzeje. czy tak ma być? sionik cały czas pracuje równo i bez żadnych prblemów wkręca sie na obroty.
trzymam mojego tsa pod chmurką i teraz podczas tych mrozów zaraz po odpaleniu silnik jest wyraźnie głośniejszy niż jak sie już rozgrzeje. czy tak ma być? sionik cały czas pracuje równo i bez żadnych prblemów wkręca sie na obroty.
jak masz ssanie to i masz wyższe obroty, więc też głośniejszą pracę silnika.
o jaki typ hałasu ci chodzi? dostrzegalny z zewnątrz czy na zewnątrz? piszczenie czy burczenie? wysoki, niski ton?
Wszystkie gumy twardnieją (zawieszenie silnika i wydechu), więc ma prawo być głośniej
AR Stelvio 2.0 Turbo 280KM Veloce 2021
Jeep Cherokee 2.0 MJD A9 LIMITED 2014
Giulietta 1,4TB MA Distinctive 2010
AR156 1.9 16v JTD M-jet 2004
AR156 1.6TS 2000
Wcześniej 7 włoskich aut F (126, 127, UNO DS, TIPO, PUNTO, BRAVA, MAREA)
Wariat się odzywa
"Mikołaj jak są ograniczenia, to zawsze sobie jedynkę z przodu dopisuje... ale i tak się ledwo wyrabia "
Moje ex:
Fiat Tempra 1.6 LPG '95, AR 156 1.8 TS + LPG '98, Opel Vectra C 2.2 DTI '03
Moje aktualne:
AR 156 1.9 JTD '01 - będzie na sprzedaz
AR 156 SW 2.4 '02 - juz kupiona, się szykuje do jazdy.
Polecam żaluzje od sąsiada: rolety warszawa
wewnątrz nie slysze własciwe róznicy.
raczej z zewnątrz, może rzeczywiście wariator ale silnik chodzi dobrze łatow sie wkreca, pali tak jak jest napisne w instrukcji...
zawsze jeszcze mogą być rolki, jeśli szumią/piszczą
a umierający wariator brzmi jak silnik diesla, bardzo charakterystyczny klekot. ale on ma tak, że albo hałasuje przez kilka sekund po odpaleniu, albo już cały czas.