Ostatnio zauważyłem że ucieka mi ropa, poczułem zapach ropki. 1.9 jtd
Ostatnio były wymieniane swieczki i filtr paliwa u mechanika, i pomyślałem że pewnie z jakiegos wezyka, zle zamontowane itp.
No ale zauważyłem taki fakt ze ropa cały czas mi nie ucieka, tylko przy zimnym silniku przy niskich temperaturach na zewnatrz.
Ostatnio jak byly dodatnie temperatury na zewnatrz nic nie uciekalo, od wczoraj gdy znowy sie zrobilo ponizej zera znowu jest wyciek.
Z początku grudnia tez byly ujemne temp, wtedy wymienialem wczesniej wymienione czesci, i po wymianie zauwazylem wyciek po raz pierwszy, sam poprawilem przewod idacy z filtra do pompy, bo pompa byla od gory mokra, takze myslalem ze to bylo powodem, wyciek znikl ( ale to pewnie przez to ze bylo dosyc cieplo na zewnatrz)

Znowu jest teraz mroz, znowu jest wyciek, znowu jest pompa od gory mokra i od strony rozrządu jest wyciek, chociaz jak zdjąłem pokrywe silnika nic nie zauwazylem oprocz mokrej pompki.

Czy to faktycznie pompa wysokiego ciśnienia (wszystko na to wskazuje ), czy moze byc jeszcze jakis inny powod?
Dlaczego tylko przy minusowych temp i przy zimnym silniku jest wyciek?
Czy moge tak jedzic? Wielkiego wycieku póki co nie ma. CZy od razu kierowaćsie do mechanika?