[156] Tarcza sprzęgła

[nfear]

Witam
Kupiłem nowe sprzęgło VALEO do mojej 156 JTD 1,9 99' niestety po założeniu i pierwszym uruchomieniu przez mechanika rozsypał się środek tarczy. Moje pytanie brzmi czy można kupić samą tarcze(ewentualna cena) i co mogło być tego przyczyną? Tarcza założona była przez autoryzowany serwis. Skrawki "środka tarczy" wskazują na to iż odlew był wybrakowany.

Bardzo proszę o odpowiedz, temat sprawia mi ogromny ból głowy.

[Alfamaniak156]

Pytanie kto zawinił?
Jesli sprzęgło miało wady fabryczne to mozesz sie ubiegać o wymiane na dobre, skoro robiło to ASO to widzieli chyba co montują, jesli była wada ukryta to masz odrazu opinie ASO ze produkt był oryginalny i posiadał wade ukrytą...
Dlaczego masz ponosic koszty błędów VALEO?
Zorientuj sie najpeierw jakie masz mozlwosci odzyskania kasy bądź samego sprzegła (bez wad).

Pozdrawiam

[nfear]

Sprzęgło zareklamowałem i czekam na odpowiedź, chciałbym jeszcze spytać co mogło być przyczyną starcia ząbków starej tarczy - praktycznie gładka powierzchnia

[Kayrol]

łożysko docisku ?

[nfear]

zablokowało się?

[Arek 146]

Wydaje mi się że Valeo za 500zł, a to za 700 to różne sprzęgła. Miałem dokładnie to samo u siebie, po złożeniu lekki trzask i koniec. Reklamacji mi nie uznali. Kupowałem u AUTOSKLEP24.pl. Wydaje mi się że podrabiają sprzęgła. Samej tarczy nie dostaniesz tylko łożysko oporowe, mi się udało kupic w ADF Auto we Wrocławiu od fiata multipla 1,9JTD, ale tylko dlatego że kiedyś można było kupic samą tarczę, a obecnie są tylko komplety. ADF Auto miało tą tarczę z bardzo starych zapasów magazynowych, leżała u nich od 2002r.

[tomasz7730]

a ja wywaliłem na kompletne sprzęgło prawie 500 euro...masakra, ale rozleciało się w Holandii i nie miałem wyjścia...

[Piotriix]

Tarcza założona była przez autoryzowany serwis

No to co za problem ?Założyli bubel więc niech go wymienią na wolny od wad.Chyba,że je sam kupowałeś to reklamuj tam gdzie zakupiłeś.Z wymianą nie powinno być problemu

[nfear]

No i wymieniłem sprzęgło (to poszło do reklamacji - będę się domagał zwrotu kasy) A teraz ciąg dalszy historii, wczoraj odebrałem auto (baaardzo szczęśliwy) pojechałem do domu. Rano wracam do garażu odpalam auto i poczułem dziwne drgania przy obrotach około 2000 - 2500 na luzie , wcześniej nigdy czegoś takiego nie czułem - ponad to z rury wydobywał się niebiesko biały dym. Wyjechałem z garażu wysiadam i słyszę cykanie dochodzące z silnika ... patrzę na posadzkę w garażu - widzę plamę oleju ... (olej w silniku w normie) pojechałem więc do mechanika stwierdził że jest wyciek z pół osi czy coś podobnego, jak sprawdzi to powie mi dokładnie. Zaczynam się martwić ... .

[fiergloo]

twierdził że jest wyciek z pół osi czy coś podobnego, jak sprawdzi to powie mi dokładnie. Zaczynam się martwić ... .

Przy zmianie sprzęgła jak ściągali skrzynię biegów to musieli zdemontowac półosie- czyli ASO odwaliło fuszerkę.