Witam!
Dużo było tematów na temat amorków i sprężyn do 156, wszystkie przeczytałem ale mam trochę pytać mimo wszystko.
Na początku fotki wysokości mojego auta na tutejszym zawieszeniu:
Dla porównania fotka użytkownika Paweł156, Alfy 156 z 2,4 JTD:
Jak widać jest różnica 2,5cm, może to być spowodowane ciśnieniem w oponach - ja mam 2,2 z przodu w letnich 205/55/R16 i są delikatnie ugięte, mimo wszystko wydaje mi się że jest moja zawiecha trochę niższa..
Przy wymianie amortyzatorów stawiam na firmę Bilstein jednak ciągle waham się jaki model:
a) B4 - podobno takie jak standardowe w Alfie, moim zdaniem (jeśli teraz mam standard bo nie mam pojęcia co tam jest) będzie za miękko.
b) B6 - podobno trwałe i twarde amorki, dobre do standardowej długości sprężyn - czyli można by je było wstawić do tego co mam.
c) B8 - krótsze jednak tak samo twarde jak B6, czytałem też że trwalsze są od B6, tz. dłużej na nich pojeżdżę?
Jako że moja Alfa teraz wysokościowo jest jaka jest, nie mogę porównać z żadną inną, ale wg. mnie jest niska, co prawda przyzwyczaiłem się już do tego ale wkurza mnie ciągłe bujanie np. przy wjeżdżaniu w obniżenie terenu jest walnięcie o osłonę, przy hamowaniu przód nurkuje itp. Wnioskuję że dobite sprężyny? Amortyzatory mam padliny całkowite więc one są na pewno winowajcą ale dobijać auto nie powinno tak "głęboko" i to chyba wina sprężyn.. nie wiem :/.
Jeśli zmiana na sportowe sprężyny doda sztywności autu, oraz komplet sprężyna - amor, dłużej posłuży to chyba skusze się na B8.
Co do sprężyn to nie mam pojęcia jakie dać, obniżenie -30 mm max. wchodzi w grę, jeśli się da to nawet -20 mm. Mniej od 30 mm nie ma mowy..
Proszę kogoś kto ma w/w zestaw bądź wie coś na ten temat o pomoc.
Pozdrawiam!