Witam.
Z racji że to mój drugi silnik w AR poprzedni przy obróceniu panewki wywalił korbę na jezdnie (miał przebieg 168tys. km), postanowiłem wymienić panewki korbowodowe. Przebieg silnika to 170tys. km stan panewek przestawiają zdjęcia. Od lewej cztery panewki górne. Jak widać są już dosyć mocno przetarte więc pewnie egzekucja odbyła by się nie długo Wał był w stanie idealnym wiec myślę, że to dobry pomysł wymieniać panewki profilaktycznie. Jak widać ich trwałość to max 200tys.km. Panewek głównych nie ruszałem ponieważ wyglądały ok w moim pierwszym silniku.
Ciekawostka smok oleju był cały zapchany wiórami metalowymi wyglądało to jak resztki po obróbce silnika... I to drugi silnik w którym to widzę... Chłopaki na produkcji się nie postarali. Drugi nie miły widok to szlifowanie chamskie frezem lub kątówką resztek po odlewie wału... Jak widać z jakością w AR jest słabo.
Autem już trochę przejechałem i jest wszystko ok. Na pewno jest lepsze smarowanie bo te wióry mocno zapchały smok oleju.
Moja rada wymieniajcie panewki plus dobry olej ja jeżdżę na 5w50 Valvoline.
Pozdrawiam
Gnatek