Witam
W mojej 156 1.9JTD są problemy jak w tytule a mianowicie latem temperatura silnika skacze ponad 110 stopni a czasem nawet prawie do 130 dochodzi kiedy prędkość jest większa niż 120km/h a wskazówka obrotomierza jest w okolicach 2,5tys albo wyżej... Wymieniałem termostat i czujnik ten który jest w chłodnicy a komputer nie pokazuje żadnego błędu z tym związanego... Wentylator się włącza ale tak jakby nie dawał sobie rady z odprowadzeniem temp i schłodzeniem silnika...
Inna sprawą jest temperatura we wnętrzu auta jak ustawie na pokrętle powiedzmy temp na 25 stopni i nawiew na 2 bieg (to tylko przykłady) to wieje ciepłym powietrzem ale po chwili leci zimne powietrze schładza auto i potem znowu ciepło i tak na zmianę... Nie wiem czy ma to coś wspólnego z tą sytuacją ale czujnik temp zewnętrznej szaleje i czasem pokazuje dobrze a za chwile temp skacze do 50 stopni i później spada, powiedzmy na dworze jest -8 a ja jadę i pokazuje mi na początku -8 a za chwile już +2 po kilku sekundach już +50 i po jakimś czasie znowu zaczyna mi migać że temp jest na minusie...
No i wreszcie problem z przyspieszaniem? Kiedy jadę na 5 i brakuje mi mocy chociażby do wyprzedzania to redukuję na 4 no i się zaczyna włącza się kontrolka check engine i jest jeden wielki muł! Dopiero po wrzuceniu z powrotem na 5 i redukcji na 4 jest ok i auto ma moc i jedzie! Nie dzieje się tak cały czas tylko czasami ale jest to czasem irytujące i nie mam bladego pojęcia od czego to zależy i czemu dotyczy to tylko tego 4 biegu?
Może ktoś z Was miał podobne problemy w swoich autach i może się podzielić jakimiś pomocnymi opiniami i podpowiedzią jak uporać się z tymi trapiącymi moją 156!
Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi i pomocne posty!
Pozdrawiam, Tomek