Nie, u mnie stwierdzili, że słychać z turbiny świst i dlatego.
A patrzyłes jeszcze może, czy nie masz zapchanego katalizatora?
Nie, u mnie stwierdzili, że słychać z turbiny świst i dlatego.
A patrzyłes jeszcze może, czy nie masz zapchanego katalizatora?
Turbina w moje 156 świszczy jak ją mam, od ponad 100tyś km i ma się świetnie, zależy jaki ten świst jest...
W przyszłym tygodniu zdejmuje turbo w tej GT do sprawdzenia (na razie muszę od niej odpocząć), regeneracje robił poprzedni właściciel, mój spec od turbo mówi że mogło być coś nie tak złożone, albo zły wirnik założony i nie pompuje jak należy ostatni element który mogę sprawdzić chyba, zajrzę przy okazji jak mówisz w kata. Swoją droga właśnie turbiny na wolnych obrotach w ogóle nie słychać jak sobie porównałem z innymi i coś w tym chyba będzie bo do 2tyś obr jest niedoładowanie na wykresie.
MM Garage - Naprawy, wymiany. Sprzęgła, rozrządy, hamulce, zawias... dłubie bo lubie.
https://web.facebook.com/MM-Garage-1003360043043536/?ref=hl
Z AR było: 156 Pussy Wagon 1.9 JTD 115KM / 146 1.7 16V Boxer
U mnie świstm tak jak pisałem wcześniej jest przy schodzeniu z obrotów, tak jakbym miał założony blowoff, tylko oczywiście znacznie ciszej
To bardzo możliwe, że źle była wykonana regeneracja, skoro teraz masz niedoladowanie od dołu.
Witam
i jaka jest wkoncu rada na ten problem z 2k obrotow?