coz skoro opony nie zdziera z zadnej strony to sama geomatria moze tylko Cie uspokoić nic więcej bo raczej powinno być dobrze
coz skoro opony nie zdziera z zadnej strony to sama geomatria moze tylko Cie uspokoić nic więcej bo raczej powinno być dobrze
"Alfa chociaż mała prowokuje do zgwałcenia pierwszych stu stron kodeksu drogowego."
jest: 156 2.4 JTD 04r...
była: Gtv 2.0 Twin Spark Verde Tropico 96r...
Witam ja też miałem ten problem. Sciągało auto w zależności od pochylenia jezdni. Całe zawieszenie bylo ok. tylko jeden mały szkopuł który przeoczylem-wybite tulejki piasty tylnej. .Po ich wymianie problem ustąpił, alfa znów prowadzi się jak po szynach.
witam ponownie!!!
problem opon oraz krzywych felg wykluczam.poprzekładałem koła na wszystkie sposoby i wciąż i nic się nie zmienia.koło kierownicy wogóle nie drży w całym zakresie prędkości,przy hamowaniu również nie ściąga.stawiałbym raczej na górny wachacz z lewej strony gdyż na wstępnej diagnostyce przed ustawieniem geometrii pan diagnosta wykrył spory luz na tulejach metalowo-gumowych górnego prawego wachacza.(oba górne wachacze były wymienione razem zaraz po kupnie alfy czyli ok 1,5 roku temu.)i pewnie nadszedł też czas na wymianę lewego.
pojechałem więc wymienić ten "luźny",załozyłem oryginał TRW,a lewy jest VEMA.
być może ten lewy ma delikatny luz którego nie udało się wykryć lub są małe róznice w wymiarach TRW a VEMA i dlatego auto delikatnie ściąga.
dodam że rano słychać skrzypienie z lewj strony,czyli jednak coś jest nie tak...
innych pomysłów już nie mam.
pozdrawiam!!!
moja druga ulubienica...
U mnie w Alfie 147 lekko ściąga w lewo. Czasami tego nie obserwuję (albo nie zwracam uwagi), ale raz na jakiś czas odczuwam. Czy to może być kwestia wahaczy? Mam już lekkie luzy, będę pewnie wymieniał po zimie. Nie są jakieś bardzo głośne, ale jak jest wilgotno (rano), to skrzypią na każdej nierówności.